Azalia pontyjska jest wspaniałym krzewem. I chociaż nie jest zimozielona, to urzeka mnie jej piękno. Pisałem o niej w ubiegłym roku w maju. Informacje o tym krzewie znajdziecie Państwo w poście pod adresem: http://zimozielonyogrod.blogspot.com/2012/05/azalia-pontyjska.html
Na mojej stronie internetowej również można znaleźć sporo informacji o tym wspaniałym krzewie: http://www.zimozielonyogrod.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=35:azalia-pontyjska&catid=16&Itemid=179
Dzisiejszego posta i zdjęcia w nim zamieszczone dedykuję mojej stałej Czytelniczce Ewie!
Ewuniu! Zgodnie z twoją prośbą zamieszczam zdjęcia kwiatów azalii pontyjskiej!
Dodam, że jej piękny zapach czuć w całej okolicy.
Szkoda, że wraz ze zdjęciami nie można zamieści zapachu jej kwiatów.
A już jutro zapraszam na dalszy ciąg zdjęć i opisów różnych odmian bluszczy rosnących w moim ogrodzie.
Piękna! Ciekawa jestem tego zapachu :) Muszę taką upolować gdzieś i powąchać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Witaj serdecznie! Dziękuję za komentarz :) Dosyć trudno dostać sadzonki tej azalii ale bywa dostępna w różnych szkółkach. Prawdopodobnie w środę będę w szkółce w Janczewicach koło Lesznowoli. To bardzo dobrze zaopatrzone miejsce z dobrymi cenami. Zapytam się czy tam ją mają i dam Ci znać. Pozdrowienia!
UsuńCzuję się zaszczycona Andrzejku, ślicznie dziękuję. Ta azalia rzeczywiście jest zjawiskowa. Przepięknie powyginane są płatki na kwiatach i ta pomarańczowa plamka w środku. Te krzew jest niezwykle dorodny i piękny. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńWitaj Ewuniu! Azalia rośnie u moich rodziców. Ciesze się, że Ci się podoba i że mogłem sprawić Ci przyjemność. Pozdrawiam serdecznie. Miłego dnia!
Usuń