Owady w ogrodzie

Ogród tętni życiem. Jednak nie tylko rośliny poczuły prawdziwą wiosnę, a w zasadzie lato. Od kilku dni temperatura oscyluje wokół 30 stopni C. Jest ciepło, słonecznie, a pogoda sprzyja rozwojowi wszelkich form życia. Wczoraj wieczorem podczas robienia zdjęć krzewom w ogrodzie zauważyłem kila ciekawych owadów brykających śmiało po różnych roślinach. Oto one!

Mahonie powoli przekwitają, ale te, które rosną w prawie zupełnym cieniu dopiero teraz rozwinęły w pełnni swoje kwiaty. Po ogrodzie roznosi się wspaniały ich zapach. Zwabia on wiele owadów.

Wśród nich zauważyłem pszczoły. Pojawia się też sporo bąków i trzmieli, ale tych nie udało mi się wczoraj "upolować". Pszczółki zbierając nektar zapylają kwiaty mahonii. Dzięki nim na krzewach późnym latem pojawią się niebieskie owoce, które można wykorzystywać do przygotowania przetworów.

W ogrodzie mam dwa skupiska aukub japońskich. 3 krzewy rosną w zacienionym zakątku i te nie zakwitły w tym roku. Dwa inne natomiast rosną w miejscu, gdzie zarówno wczesną wiosną jak i teraz jest sporo słońca. Pomimo tego, że marcowe słońce (a przy tym niskie temperatury) sparzyły trochę ich liście to jednak dwa ostatnie krzewy mają sporo kwiatków, które właśnie się rozwijają. na jednym z nich zauważyłem małego pajączka.

Innego pająka uchwyciłem na liściu zakupionego niedawno ostrokrzewu Silver van Tol.

Powoli zaczynają się otwierać kwiaty różaneczników. Różne ich odmiany kwitną w różnym czasie. Te najwcześniejsze już przekwitają. te, które kwitną później jeszcze nawet nie otworzyły swoich kielichów. Ale dwa z moich różaneczników za chwilę wystrzelą pięknymi barwami. Mam nadzieję, że już niedługo będę mógł je Państwu pokazać.