Jesienią przesadzałem hosty. Funkie rosły wcześniej pomiędzy kącikiem japońskim, a nowo posadzonymi ostrokrzewami, obok których znalazłem miejsce dla kalmii. Sadząc nowe krzewy musiałem gdzieś przesadzić funkie. Znalazłem dla nich miejsce przy aukubach japońskich. Niestety, z pośpiechu i braku czasu obrzeże z kostki granitowej, które wyznacza granicę pomiędzy funkiami, a trawnikiem przybrało niefortunny kształt. Wyglądało jak hmmm.... cycek.
W zasadzie od samego początku nosiłem się z zamiarem przełożenia kostki, ale jak to zwykle bywa, a to nie miałem czasu, a to nie było chęci, a to padało, a to byłem w sanatorium... I tak aż do wczoraj cały czas coś mi przeszkadzało w realizacji mojego zamierzenia. Wczoraj jednak skorzystałem z ładnej pogody i naprawiłem mój błąd. Tzw. cycek został zlikwidowany!
Najpierw zaznaczyłem szpadlem nową granicę pomiędzy funkiami a trawnikiem. Następnie usunąłem darń. Kolejnym etapem było wyżłobienie rowków na kostkę i jej przełożenie.
Następnie wygrabiłem resztki trawy i mchu oraz igliwia. Szczotką zmiotłem ziemię z kostki i spłukałem całość wodą. Dzięki temu do końca oczyściłem kostkę, ale też pozwoliłem aby wraz z wodą ziemia spłynęła pomiędzy kostki. Jutro uzupełnię jeszcze braki ziemi.
Wreszcie kształt obrzeża pasuje do reszty ogrodu. Wraz z bluszczami rosnącymi dookoła aukub i bukszpanów kostka tworzy teraz symetryczny wzór. Jeśli zaś chodzi o bluszcze to zdecydowałem, że na wiosnę je przesadzę. Bardzo trudno jest usuwać spomiędzy nich liście, a podczas grabienia cały czas wyrywa się poszczególne gałązki. W ich miejsce posadzę inne bluszcze, krzewiaste! Będą doskonałym uzupełnieniem symetrycznego koła.
A nowo pozyskany fragment ziemi obsadzę albo dodatkowymi hostami (łuk przy bukszpanach jest już cały obsadzony) albo dosadzę do nich żurawki. A może na wiosnę coś innego zaświta mi w głowie? Raczej na pewno pozostawię tu byliny, gdyż tych brakuje troszkę w moim Zimozielonym ogrodzie. W tym miejscu jest cień dlatego też muszę dobrać rośliny odpowiednie do panujących tam warunków.
Póki co zadowolony jestem z efektu mojej wczorajszej pracy! Nieudolnie i w pośpiechu położone obrzeże szpeciło cały ogród. Teraz wreszcie ten kącik wygląda tak jak powinien wyglądać od początku. Niecała godzina pracy, a jaki wspaniały efekt! Coś mi się wydaję, że ciemnozieloną aukubę japońską (odmiana podstawowa) też gdzieś wiosną stamtąd przesadzę. Muszę to przemyśleć. Zima zbliża się wielkimi krokami więc trochę czasu na to mam.
A już wkrótce przedstawię Państwu 3 krzewy, które na początku grudnia posadziłem w ogrodzie.
A już wkrótce przedstawię Państwu 3 krzewy, które na początku grudnia posadziłem w ogrodzie.
Serdecznie zapraszam do codziennej lektury bloga!
Zdecydowanie lepiej :)
OdpowiedzUsuńDzięki, poprzedni kształt obrzeża to był straszny niewypał :) Pozdrowienia!
UsuńOddzielenie rabat kostką nie dość, że jest praktyczne to jeszcze bardzo ładnie wygląda. Co prawda trawka przerasta, ale zawsze przecież można się jej pozbyć. Ja u siebie również zaczynam wprowadzać ten "tik". Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWitaj, bardzo dziękuję za miłe słowa :) Faktycznie trawa czasami przerasta, ale można z tym skutecznie walczyć :) A obrzeż z kostki granitowej wyglądają przepięknie. Pozdrowienia!
UsuńNo ładnie cycek usunięty mamy UFO :-) Oj widać że często w Katowicach bywasz bo masz teraz własny spodek w ogrodzie :-) Ale bardzo ładnie wygląda i znając Ciebie za dwa lata to już będzie inny świat :-) A ostatnio oglądałem program o Ostrokrzewach i zachwycił mnie Ostrokrzew japoński - fantastyczne liście niemal jak u fikusa :-)
OdpowiedzUsuńHe he, tak, cycka nie ma ;) A spodków u mnie dostatek ;) Chociaż ten katowicki jest niedościgniony dla mnie :) Ciekaw jestem Krzysiu jaki to był program o ostrokrzewach. Też chętnie obejrzę. A ostrokrzew japoński (ilex pedunculosa) rośnie u mnie od dwóch lat w ogrodzie. przesadzałem go i jest jeszcze malutki, ale mam nadzieję, że od wiosny trochę ruszy :) Faktycznie jest podobny do fikusa Beniaminka. Pozdrowienia!
UsuńA no program jaki oglądałem to był rok w ogrodzie. Jest dostępny w internecie z podaj 12 grudnia o ile się nie mylę. Za dużo tam nie mówią ale coś tam pokazali. Dla mnie to są bardzo nie docenione jeszcze krzewy które z pewnością zrobią jeszcze u Nas furorę :-)
Usuń