Ależ to był weekend! Piękna pogoda, słońce i temperatury rzędu +12 stopni! Aż miło było wyjść z domu i pospacerować po ogrodzie. W sobotnie południe nad Warszawą i okolicami, a w zasadzie nad większą częścią Polski niebo było błękitne. Świetnie widać to na poniższej mapie pochodzącej ze strony www.sat24.com
Temperatury też nas rozpieszczały. Na Okęciu 10 stopni, a w moim zacisznym ogrodzie 12! Coś wspaniałego. We Wrocławiu było jeszcze cieplej. Rozkład temperatur w Europie ukazuje poniższa mapa (www.wetterzentrale.de)
Cała okolica skąpana była w słońcu. Pewnie się powtarzam, ale nie mogłem odmówić sobie zrobienia kilkunastu zdjęć. Trzy z nich Wam pokażę.
Taka pogoda wpływa na mnie bardzo optymistycznie. Szczególnie teraz, kiedy dni są straszliwie krótkie i tak bardzo brakuje nam słońca.
W sobotnie popołudnie zaczął wiać wiatr. Przyniósł on trochę chmur pierzastych, z których jednak nie spadł deszcz. Za to dodały one uroku niebu podczas zachodu słońca. Załamujące się w kropelkach wody promienie słoneczne utworzyły nad horyzontem różnokolorowe wzory
Wyglądało to jednocześnie i pięknie i groźnie. Całe niebo płonęło. Niestety słońce szybko zaszło i piękne widoki zniknęły.
Myślałem, że wiatr przyniesie zmianę pogody. na szczęście jednak niedziela była jeszcze piękniejsza i cieplejsza niż sobota. Mikołajki upłynęły pod znakiem wiosny. A jak było w ostatnich latach tego dnia? Tego dowiecie się Państwo z kolejnego posta.
Serdecznie zapraszam do codziennej lektury bloga!
Zjawiskowe niebo. U mnie sobota też była bardzo piękna.
OdpowiedzUsuńWczoraj i dzisiaj u mnie szaro i pochmurno. Mam wrażenie, że spadnie śnieg.
Pozdrawiam serdecznie:)*
Oj tak, niebo wyglądało niesamowicie! U nas wczoraj było pięknie! Jutro porównam Mikołajki z ostatnich kilku lat. Dziś było bardzo ciepło (12 stopni) ale tylko czasami wyglądało zza chmurek słońce. Od jutra ochłodzenie :( Serdeczności Lusiu!
UsuńTaka pogoda bardzo mi odpowiada choć nie ukrywam iż liczę na troszkę śniegu w święta :-)
OdpowiedzUsuńHe he, w sumie nie lubię śniegu i mrozu, ale może faktycznie na Święta troszkę by się go przydało :) Ale po Nowym Roku już wiosna ;) Pozdrowienia!
Usuń