W domu przygotowania do Świąt pełną parą! Sprzątanie, część zakupów... Gotowanie jeszcze nie, bo na to przyjdzie pora w czwartek i piątek, żeby wszystko było świeże. Rok temu o tej porze było prawie 13 stopni. Taka nietypowa trochę jak na koniec jesieni pogoda. W tym roku na szczęście jest chłodniej. To dobre dla roślin. W ubiegłym roku wariowały. Wszystko przez ciepły grudzień. A potem nagle przyszedł mróz. Dziś mamy ostatni dzień kalendarzowej jesieni. Jutro tuż przed południem powitam zimę. A jeśli już mówimy o temperaturach i pogodzie to dziś zobaczymy jak wyglądał koniec drugiej dekady grudnia w latach 2012 - 2016. Różnice są spore co doskonale widać na zdjęciach!
W 2012 roku zima trzymała już od początku grudnia. Druga dekada miesiąca kończyła się mgliście i mokro. Tuż przed Wigilią złapał lekki mróz, ale na Święta śnieg stopniał i zrobiło się cieplej. Zima wróciła dopiero po Nowym Roku.
Koniec drugiej dekady grudnia 2013 przyniósł dosyć wysokie jak na tę porę roku temperatury. Zresztą taka pogoda utrzymała się aż do połowy stycznia 2014, kiedy na kilkanaście dni pojawiła się zima. W pierwszej połowie lutego powróciła ciepła aura i już się utrzymała do wiosny! Potem było już tylko cieplej.
W 2014 roku też było ciepło. Do tego jeszcze świeciło słońce. Zima była bardzo krótka i ciepła. Śniegu było jak na lekarstwo, a najniższa temperatura jaką odnotowałem to -12 stopni. I to tylko jednej nocy!
W ubiegłym roku pogoda znów nas rozpieszczała. Popołudniu niebo zaczęło się wypogadzać i wyszło słońce. Przyjemnie było pochodzić sobie troszkę po ogrodzie! oczywiście w przerwie sprzątania!
Wszystko wskazuje na to, że i w tym roku śniegu na Święta nie będzie. Ostatnio słońce przeplatało się z deszczem i śniegiem. A dodatnie temperatury z ujemnymi.
Przez kilka najbliższych dni temperatury w mojej okolicy będą oscylować w okolicach 4-5 stopni w ciągu dnia. Nocami może chwytać lekki mróz. W drugi dzień Świąt ma być jednak aż 7 stopni C. Nie są to tak wysokie temperatury jak w roku ubiegłym, ale wciąż jednak utrzymają się lekko powyżej normy. Dopiero pod koniec roku ma się bardziej ochłodzić. Wtedy też średnia dobowa temperatura może nawet spaść poniżej 0 stopni C. Czy jednak tak się stanie? Na pewno napiszę o tym na blogu!
Przez kilka najbliższych dni temperatury w mojej okolicy będą oscylować w okolicach 4-5 stopni w ciągu dnia. Nocami może chwytać lekki mróz. W drugi dzień Świąt ma być jednak aż 7 stopni C. Nie są to tak wysokie temperatury jak w roku ubiegłym, ale wciąż jednak utrzymają się lekko powyżej normy. Dopiero pod koniec roku ma się bardziej ochłodzić. Wtedy też średnia dobowa temperatura może nawet spaść poniżej 0 stopni C. Czy jednak tak się stanie? Na pewno napiszę o tym na blogu!
Serdecznie zapraszam do codziennej lektury bloga!
No za niedługo święta będziemy obchodzili pod palmami i egzotycznymi drzewami. Pogoda się zmienia a śniegu jak nie było tak nie ma. Kto wie może kiedyś będziemy opowiadać swoim wnukom jak to było mieć białe święta :-)
OdpowiedzUsuńHmmm, no to całkiem możliwe. Chociaż w naszym klimacie może być różnie. Pamiętajmy o tym, że mieszkamy w obszarze klimatu zmiennego. Zimy mogą być ciepłe, patrz np. XIV i XV wiek, kiedy w obecnej Warszawie rosły dorodne i pienne juki, jak i zimne, patrz mikrozlodowacenie w eieku XVIII
Usuń:)
Kto wie czy Krzysiu nie ma racji? Śnieg na Boże Narodzenie zaczyna być rarytasem. U nas też ciepło, dziś było mnóstwo słońca ale nie miałam czasu na spacer po ogrodzie. Mój ogrodowy blog chyba już zarósł pajęczyną.
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli Andrzejku!
Oj tam, zobaczymy :) Może nie będzie tak źle :)
UsuńTak niewiele nam potrzeba,
Usuńby przytulić się do nieba.
Zdrowia, szczęścia, bliskich blisko
i miłości ponad wszystko.
Wesołych Świąt Andrzejku!
Bardzo dziękuję Ewuniu! Śliczna kartka! Wesołych :)
UsuńWiesz Andrzejku miło pospacerować po Twoim ogrodzie. Osobiście życzyłabym sobie by śniegu i takiej prawdziwej zimy nie było. Wole patrzec na zieleń. Mama nadzieje, że czas szybko będzie płynął i ...byle do wiosny.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za miłe słowa :) Święta mamy bez śniegu, podobno po niedzieli ma się ochłodzić :( Zobaczymy :) Serdeczności!
UsuńLubię wiosnę i lato ale na święta marzę o śniegu.
OdpowiedzUsuńPalmy na święta? Wolę już nasze świerki, jodly.
Pozdrawiam serdecznie:)*
Najważniejsze, żeby pogoda była stabilna. Teraz rośliny puszczają już pąki i jak chwyci mróz to może narobić sporych szkód :( Jeśli ma być zima to niech szybko przychodzi no i za bardz onie zmrozi nas :) Serdeczności Lusiu!
UsuńWarto dodać, że tegoroczne kolejne miesiące: październik, listopad i grudzień są najcieplejszymi miesiącami w ostatnich latach...A ostatnie osiem lat to najcieplejsze lata wśród ostatnich stu lat...
OdpowiedzUsuńAno właśnie... Jedynie sezon 2012/2013 był dosyć mroźny :) Pozdrowienia!
UsuńAndrzejku!
OdpowiedzUsuńŻyczę Tobie i Twoim Bliskim Zdrowych, Radosnych, Wesołych Świąt!
Serdeczności Lusiu! Wesołych i spokojnych Świąt, byłem daleko od komputera...
Usuń