Od prawie 3 tygodni razem z moją sąsiadką Paulinką uprawiamy Nordic Walking. Codziennie w dni robocze dosyć żwawo spacerujemy z kijkami po naszej okolicy. Spacer taki trwa ok. godziny. Na ogół chodzimy późnym popołudniem, kiedy powoli robi się już ciemno. Nie dlatego, że się wstydzimy, ale dlatego, że tak pozwala nam czas. Dziś jednak zrobiliśmy mały wyjątek i już o 09.00 rano zameldowaliśmy się z kijkami na starcie trasy.
Po drodze wstąpiliśmy do przedszkola, do którego uczęszcza Piotruś - syn Paulinki. Korzystając z okazji zrobiłem zdjęcie pięknej i rozłożystej mahonii ostrolistnej rosnącej niedaleko wejścia do budynku. Swoją droga ciekaw jestem, czy dzieci się o nią nie kłują.
W parku vis a vis Urzędu Miasta widać pierwsze zmiany związane z rewitalizacją tego miejsca zwanego "Skwerem Przyjaźni Polsko - Węgierskiej". Tulipany są już całkiem spore i tylko patrzeć kiedy pojawią się pąki kwiatowe!
Na placu zabaw dla dzieci obok Urzędu kwitną różnokolorowe krokusy!
W Kościele - Ogrodzie również wszędzie widać ślady wiosny! Kwitną hiacynty, krokusy oraz pierwiosnki.
Pogoda od rana jest przecudowna. W słońcu przepięknie prezentują się podkowiańskie wille.
Korzystając z wolnej chwili i pięknej pogody biegnę teraz do ogrodu! Jest tak ciepło i słonecznie, że aż chce się wyjść do ogrodu i porobić jakieś porządki wiosenne! Na pewno napiszę o nich na blogu!
Dziękuję za towarzystwo :) wspaniała pogoda na piesze wędrówki.
OdpowiedzUsuńOj tak, pogoda cudowna :) A i towarzystwo bardzo miłe :)
UsuńPięknie tam u Was! Ten skwerek z tulipanami wkrótce będzie prawdziwym rajem dla oczu. A u nas pogoda coś się psuje, mam nadzieję że nie sypnie śniegiem? Cieplutko pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWitaj Ewuniu! U nas też dziś pogoda się diametralnie zmieniła. Z 19 stopni zrobiło się 8 i jest pochmurno, chociaż momentami leciutko niebo się przejaśnia. Podobno ma padać dziś deszcz. Ale to dobrze, bo u nas jest dosyć sucho. Śniegu nie było prawie wcale, a i deszcze często nas omijały. Miłego dnia. Serdeczności!
Usuń