Dziś o 10.20 rozpocznie się astronomiczna jesień. Przełom lata i jesieni to dobry czas na sadzenie krzewów czy zakładanie trawników. Niedawno posadziłem w ogrodzie kilka nowych odmian ostrokrzewów. Bardzo lubię te zimozielone krzewy liściaste. Od kilku lat z powodzeniem uprawiam już kilka odmian dlatego tez postanowiłem powiększyć moją kolekcję. 07 września opisywałem ostrokrzew kolczasty Argentea Marginata. Możecie Państwo przeczytać o nim TUTAJ
Dziś chciałbym zaprezentować Państwu
ostrokrzew kolczasty Silver Queen.
Angielska nazwa tej odmiany jest troszkę myląca bowiem "Srebrzysta Królowa" jest odmianą męską! Ostrokrzew kolczasty Silver Queen (Ilex aquifolium Silver Queen) jest zimozielonym krzewem liściastym, dorastającym w naszym klimacie do wysokości nawet ponad 2 metrów. Średnica dorosłych krzewów może dochodzić również do 2 metrów. Roczne przyrosty dochodzą od 15 - 20 cm. Zimuje w gruncie bez żadnych większych problemów. Niektóre liście, szczególnie te narażone na ostre wczesnowiosenne słońce po zimie mogą zbrązowieć i opaść.
Odmiana ta wyróżnia się przepięknymi liśćmi. Są one skórzaste, błyszczące, ciemnozielone z kremowo-białym marginesem. Młode przyrosty są koloru różowego co doskonale widać na ostatnim zdjęciu.
Rośliny te, gdy nie są formowane na ogół tworzą krzewy o wielu odnogach piennych. Krzew ten dobrze znosi cięcie oraz formowanie, które należy wykonać na wiosnę, po zakończeniu okresu porannych przymrozków. Dzięki temu będzie bardzo gęsty! No i osiągnie oczekiwany przez nas kształt. Ostrokrzew ten pięknie prezentuje się jako pojedynczo rosnący krzew, niezależnie od tego czy jest formowany czy nie.
Różne strony internetowe podają, że wytrzymuje on spadki temperatur do -27 stopni C. Znosi ponadto krótkie okresy o niższej temperaturze. Ważne jest aby przed nadejściem mrozów krzew bardzo dobrze podlać. Nic mu tak nie szkodzi jak zimowa susza oraz mroźne i wysuszające wiatry. Dlatego też zaleca się sadzenie tej odmiany ostrokrzewu w miejscach zacisznych i raczej osłoniętych.
Sadząc Silver Queen nie zapomnijmy, że krzew ma płytką ale dosyć szeroką bryłę korzeniową. Lubi kwaśne, żyzne, wilgotne ale przepuszczalne podłoże. Dlatego też należy zapewnić nowemu krzewowi niezbyt głęboki ale szeroki otwór w ziemi wzbogacony o jego ulubione podłoże.
Już wkrótce przedstawię Państwu kolejne krzewy, które posadziłem niedawno w ogrodzie.
Serdecznie zapraszam do codziennej lektury bloga!
Śliczna roślina, pięknie się przebarwia. Ja nie mam ostrokrzewów. Kiedyś próbowałam ale nie podobało im się w moim ogrodzie więc zrezygnowałam. Serdecznie pozdrawiam w tym pierwszym jesiennym dniu!
OdpowiedzUsuńWitaj Ewuniu! Mam nadzieję, że moje ostrokrzewy zaadoptują się do nowych warunków. Oby tylko wytrzymały zimę :) Te, które już u mnie rosną zimowały dotychczas bez problemów, więc mniemam, że i te nowe też sobie poradzą. Pozdrowienia!
Usuń