UWAGA!

BLOG ZOSTAŁ PRZENIESIONY

NA PORTAL

www.zimozielonyogrod.pl

ZNAJDZIECIE TAM

ZARÓWNO STARE JAK I NOWE WPISY


Partnerami portalu są:

Fiskars.pl

Idealnytrawnik.pl

czwartek, 12 czerwca 2014

Araukaria chilijska - początek czerwca 2014

Wczoraj pisałem o przepięknym krzewie magnolii Grandiflora Edith Bogue. Dziś pora na kolejne, bardzo egzotyczne drzewko jakim jest araukaria chilijska (Araucaria araucana). 

Zanim jednak napiszę kilka słów o tej niewątpliwie bardzo ciekawej roślinie zapraszam Państwa do zapisania się do grona obserwatorów bloga. Można to zrobić TUTAJ

Okaz ten również posadziłem w ubiegłym roku, w tym samym dniu co ww. magnolię.Krzewy te przyjechały do mnie z Republiki Czeskiej. Tym samym transportem dojechał ostrokrzew Pedunculosa. O ostrokrzewach napiszę osobny post.

Tak wyglądała araukaria zaraz po posadzeniu. Na końcach łodyżek widać jaśniejsze młode przyrosty.


Araukaria chilijska ma w różnych językach różne, często dziwne nazwy takie jak „monkey puzzle tree” czy „monkey tail tree”. Nie dziwi natomiast nazwa „sosna chilijska” gdyż drzewo to, chociaż nie jest sosną to jednak jest symbolem tego południowoamerykańskiego państwa. W naturalnych warunkach araukaria chilijska jest dużym drzewem osiągającym ok. 40 metrów wysokości! 

Araukaria zaczęła już rosnąć!


W naszych warunkach raczej taka nie urośnie. W naturze występuję w Andach gdzie można ją spotkać na terenach położonych powyżej 1000 metrów nad poziomem morza. To jedyna odmiana z gatunku „araukaria”, która bez problemów wytrzymuje regularne spadki temperatur zimą do ponad -20 stopni C. 

Poniżej widać gałązkę trochę uszkodzoną najprawdopodobniej przez mroźne i wysuszające wiatry, brak odpowiednich pierwiastków lub suszę zimową. Jasnozielone końcówki to tegoroczny przyrost.


Pisząc o jej naturalnych warunkach występowania nie można pominąć kilku niewątpliwie bardzo istotnych faktów. Różne źródła podają, że araukarie rosną po obu stronach pasma Andów, zarówno po wschodniej jak i po zachodniej (od strony Pacyfiku). Te, które rosną właśnie po tej drugiej stronie mają do dyspozycji łagodniejszy i bardzo wilgotny klimat. Poziom roczny opadów dochodzi nawet do ponad 4000 mm. 

Drzewko powoli rośnie, już widać różnicę pomiędzy ubiegłym rokiem a tegoroczną wiosną. Mam nadzieję, że drzewko jeszcze urośnie i stanie się odporniejsze na warunki zimowe.


Poza tym powietrze jest bardzo wilgotne czemu sprzyja morski klimat i wiatry wiejące znad oceanu. Temperatury zimą po zachodniej stronie Andów na wysokościach, na których występują araukarie rzadko spadają poniżej -15 stopni C. Na ogół minimalne temperatury nocne to -10 stopni C. 

Poniżej widać araukarię oraz wspomnianą na początku posta magnolię wielkokwiatową.


Więcej informacji o araukarii chilijskiej znajdziecie Państwo TUTAJ

Zapraszam do codziennej lektury bloga oraz do polubienia mojego fanpage'a na Facebook'u. Można to zrobić tutaj: TUTAJ

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz