Pisałem już o dzięciole, sikorkach i wiewiórkach. Zamieściłem też zdjęcia ptaków. Dziś pora na "bezkrwawe łowy" wiewiórek, które przychodzą do mnie na orzechy włoskie. Nic dodać nic ująć, nie ma co się rozpisywać. Zapraszam do obejrzenia zdjęć.
Po jedzeniu "ruda kitka" poszła się napić i...
pojeździć na pazurkach po oczku wodnym.
Dla innych mieszkańców mojego ogrodu powiesiłem wczoraj dwie nowe budki lęgowe. Ptaki od razu zaczęły do nich zaglądać. To ostatni moment, żeby zaoferować im "mieszkanie" gdyż powoli już znoszą do budek materiały do budowy wygodnych "materacy" na jajeczka.
Sliczna wiwioreczka i tak fajnie "kica" po stawiku. Odwazna!
OdpowiedzUsuń