Dziś zapraszam Państwa na drugą część spaceru po wspaniałym Ogrodzie Botanicznym Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie! Ten najstarszy w Polsce ogród botaniczny może poszczycić się olbrzymią kolekcją bylin, krzewów i drzew oraz roślin jednorocznych czy ziół.
O ogrodzie pisałem już TUTAJ Dziś przedstawię Państwu kolejną część informacji o tym niewątpliwie wspaniałym miejscu.
Jak podaje strona internetowa Ogrodu Botanicznego UJ w Krakowie stan kolekcji ulegał zmianom w zależności od sytuacji politycznej kraju i warunków rozwoju nauki w Uniwersytecie Jagiellońskim. Pod koniec XVIII w. zbiory obejmowały ok. 3 tys. okazów roślin, głównie użytkowych. W 1806 r. ukazał się pierwszy katalog roślin Catalogus plantarum (wydawnictwo kontynuowane do dnia dzisiejszego jako Index seminum Universitatis Iagellonicae). Kolekcja podupadła na początku XIX w. Odbudowana została w latach dwudziestych, w okresie kierownictwa Alojzego Estreichera (1786-1852). Zbiory liczyły wówczas ok. 4 tys. taksonów, powstało wiele nowych kolekcji, m.in. dział systematyki roślin, grupy geograficzne i alpinarium.
Szczególną sławę zyskał Ogród w latach sześćdziesiatych XIX w., kiedy dyrektorem był Ignacy Rafał Czerwiakowski (1808-1882), a głównym ogrodnikiem (inspektorem) Józef Warszewicz (1812-1866), podróżnik po Ameryce środkowej i Południowej. Wydany w 1964 r. Catalogus plantarum wymieniał ok. 10 tys. taksonów, w tym ok. 4 tys. tropikalnych. Wspaniała kolekcja podupadła pod koniec XIX w. i dopiero Marian Raciborski (1863-1917), badacz flory Polski i Jawy rozpoczął jej odnowę na początku XX w. (założył nowe alpinarium, dział genetyki i zmienności roślin). Swą obecną aranżację zawdzięcza Ogród Władysławowi Szaferowi (1886-1970), jednemu z najwybitniejszych polskich botaników. W 1983 r., w czasie jubileuszu 200-lecia, otwarto dla publiczności Muzeum, przekształcone w 1994 r. w Muzeum Botaniczne i Pracownię Historii Botaniki im. J. Dyakowskiej. W 1976 r. Ogród Botaniczny UJ wpisany został do rejestru zabytków, jako cenny obiekt przyrody, pomnik historii nauki, sztuki ogrodniczej i kultury.
A teraz zapraszam do obejrzenia zdjęć z tego szczególnego miejsca!
Można tu spotkać ogromną kolekcję drzew, często rzadko spotykanych takich jak np. skrzydłorzechy, orzechy czarne czy różne odmiany kasztanowców.
Jak wspominałem we wcześniejszym poście nie brak tu również liściastych roślin zimozielonych. Niedaleko szklarni rośnie piękna i na pewno dosyć stara laurowiśnia wschodnia.
Wspaniale prezentują się grzybienie.
Oraz gunery, które lubią wilgoć.'
Bardzo urokliwym zakątkiem Ogrodu jest alpinarium.
Po jednej stronie alpinarium natrafiłem na wspaniale przystrzyżone i zadbane trzmieliny pnące.
Wśród liściastych roślin zimozielonych spotkać tu można bluszcze kolchidzkie. Poniżej odmiana Dentata.
A to już odmiana Sulphur Heart.
Ogromne wrażenie zrobiły na mnie hosty, które rosną we wspaniale zaprojektowanym zakątku.
A nad całością dominują olbrzymie drzewa, które latem dają osłonę przed upałami.
Na pewno jeszcze napiszę co najmniej 2 posty poświęcone temu Ogrodowi, bo to jedna z piękniejszych miejsc na przyrodniczej mapie Polski! Będąc w Krakowie koniecznie trzeba tam zajrzeć.
Bellissime immagini di quel parco magnifico! Spettacolare l'ultimo albero!!!
OdpowiedzUsuńUn saluto :)
Thank you :-)
UsuńZachęcił mnie Pan do obejrzenia Krakowskiego Ogrodu Botanicznego. Jak tylko kiedyś dotrę do Krakowa, a ode mnie to baaardzo daleko. Z ciekawej perspektywy opis. Zdjęcia - sądzę, że oddają piękno roślin, bo podobają mi się bardzo. Czekam na kolejne relacje :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za miłe słowa! No i gorąco polecam wizytę w tym wspaniałym ogrodzie!
UsuńGunery, hosty i trzmieliny pnące...zrobiły na mnie największe wrażenie :):):)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia zostawiam...niestety już jesienne...:(
To fakt! Mnie te rośliny też zachwyciły! Pozdrowienia, nieco jesienne ale wciąż z dużą dawką lata :)
Usuń