UWAGA!

BLOG ZOSTAŁ PRZENIESIONY

NA PORTAL

www.zimozielonyogrod.pl

ZNAJDZIECIE TAM

ZARÓWNO STARE JAK I NOWE WPISY


Partnerami portalu są:

Fiskars.pl

Idealnytrawnik.pl

poniedziałek, 9 lipca 2012

Sadzenie roślin w ogrodzie

Lato w pełni. Nasze rośliny w ogrodach dzięki dużej wilgotności i wysokim temperaturom rosną jak na drożdżach. Ale na pewno większość z nas - osób zakochanych w ogrodach ozdobnych - myśli o tym, żeby coś zmienić w swoim ogrodzie. Ja też tak mam. W zeszłym roku myślałem, że już ogród mam w stu procentach uporządkowany i obsadzony, ale w tym roku okazało się, że a to coś przemarzło, a to koncepcja mi się zmieniła albo znalazłem ciekawy krzew, którego wcześniej nie miałem i oczywiście musiałem go kupić i znaleźć dla niego miejsce w ogrodzie.

Dzięki "zmianie koncepcji" w moim ogrodzie w połowie maja pojawił się klon palmowy. 



Rodzi się jednak pytanie. Kiedy sadzić krzewy? Czy lepiej je posadzić na wiosnę czy może poczekać do jesieni i wtedy wkopać je w docelowe miejsce? Nie ma niestety jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie, zarówno wiosna jak i jesień mają swoje plusy i minusy.

Na pewno nie powinno się przesadzać roślin w czasie ich wzrostu, czyli latem. Lepiej poczekać do września i wtedy je przesadzać. Za jesienią przemawia też to, że gleba jest nagrzana, i łatwiej będzie się roślinom ukorzenić. Poza tym jest ona równomiernie wilgotna, podobnie jak powietrze w naszym ogrodzie. Dni są już krótsze i słońce nie operuje tak mocno jak wiosną, nie ma również tak dużych wahań temperatury pomiędzy dniem a nocą. Wiosną o poranku potrafią chwytać przymrozki! 

Można powiedzieć, że na wiosnę powinniśmy sadzić krzewy, które potrzebują więcej czasu na rozwój systemu korzeniowego. Dlatego też np. azalie czy różaneczniki lepiej sadzić od połowy marca (lub od kiedy ziemia jest już rozmarznięta)  do końca kwietnia. 

Moje dwa nowe rododendrony katawbijskie pojawiły się w ogrodzie dopiero 23 czerwca. Mam natomiast pewność, że od trzech lat rosły w donicach. To pozwoliło na posadzenie ich w tak późnym terminie i już po ich przekwitnięciu.


Większość roślin zimozielonych rośnie mniej więcej do początku września. Wtedy, po zakończeniu ich wzrostu możemy je przesadzić lub wsadzić nowo zakupione krzewy. Pamiętajmy jednak, że lepsze będą te, które rosły w pojemnikach, iż te, które zostały wykopane z ziemi. Nigdy nie mamy gwarancji, że ich system korzeniowy nie został naruszony. Podobnie rzecz wygląda z cisami, tujami lub jałowcami i innymi iglakami. 

Rośliny, które rosną od początku w pojemnikach możemy sadzić przez cały rok. Ale lepiej jest posadzić je w końcówce lata lub na początku jesieni. Nie będą wtedy narażone na działanie ostrych promieni słońca ani na wysuszenie, natomiast bez  problemu ukorzenią się przed nadejściem zimy.

I jeszcze nowy krzew trzmieliny Fortunea "Sunspot". Posadzony w czerwcu, ale pochodzący z uprawy pojemnikowej.


Późną jesienią sadzimy drzewa liściaste i róże, które mają odkryty korzeń. Pamiętajmy jednak, żeby róże zakopczykować. Ochroni to ich system korzeniowy przed przemarznięciem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz