UWAGA!

BLOG ZOSTAŁ PRZENIESIONY

NA PORTAL

www.zimozielonyogrod.pl

ZNAJDZIECIE TAM

ZARÓWNO STARE JAK I NOWE WPISY


Partnerami portalu są:

Fiskars.pl

Idealnytrawnik.pl

sobota, 21 lipca 2012

Oczko wodne - rośliny pływające 1

Wczoraj napisałem posta o liliach wodnych, czyli grzybieniach. Dziś chciałbym przekazać Państwu kilka informacji i moich osobistych doświadczeń w zakresie uprawy niektórych roślin pływających. Ale zanim to napiszę chciałbym pokazać Państwu jak dziś wygląda lilia, która jako pierwsza pojawiła się w moim starym oczku wodnym jeszcze w 2009 roku. W zeszłym roku ją przesadziłem do nowego kosza i przeniosłem do nowo wybudowanego oczka. Tak kwitnie dzisiaj.


Wróćmy jednak do roślin pływających. Do najpopularniejszych roślin, które jednak nie zimują w naszych oczkach należą topian oraz hiacynt wodny.

Topian (Pistia stratiotes) swoim wyglądem nieco przypomina małe rozwinięte kapustki lub sałatę. Jest to swobodnie pływająca roślina. Rozrasta się bardzo szybko tworząc rozłogi. Jest on szczególnie cennym elementem flory oczka z uwagi na jego właściwości oczyszczające wodę. Topian pobiera składniki odżywcze bezpośrednio z wody dzięki czemu nie dochodzi do nadmiernego rozwoju np. glonów. W jego korzeniach często dojrzewa młody narybek. Jest to niestety roślina ciepłolubna i w naszym klimacie późną jesienią zamiera. Można próbować zimować topian w warunkach domowych. Należy wtedy zapewnić mu dużo światła i dość wysoką temperaturę (min. 15-20 stopni). Najlepszym miejscem do tego będzie akwarium z oświetleniem. Wg mnie jednak nie ma to większego sensu, bo więcej pieniędzy wydamy na oświetlenie akwarium zimą niż na nowe rośliny na wiosnę.

Tak wygląda topian w moim oczku. W jego otoczeniu widać rzęsę.


Niestety duża ilość rzęsy w oczku wodnym może świadczyć o obecności dużej ilości substancji odżywczych i złej filtracji wody w oczku.

Inną rośliną pływającą, która zagościła już po raz kolejny w moim oczku jest hiacynt wodny (Eichornia crassipes). Popularna nazwa pochodzi od wyglądy kwiatu tej rośliny, jednak w naszym klimacie hiacynt wodny kwitnie niezwykle rzadko. Potrzebuje do tego dużej ilości słońca oraz temperatury wody min. 24 stopnie C. Podobnie jak topian, hiacynt rozrasta się na pomocą rozłogów i również w jego korzeniach często dorasta narybek. Hiacynt należy zabrać z oczka wodnego przed pierwszymi przymrozkami. Ponieważ jest rośliną pochodzącą z Ameryki Południowej w naszych warunkach klimatycznych nie przeżyje nawet porannych wrześniowych przymrozków. Nie polecam również zimowania hiacynta wodnego w domu gdyż może się ono zakończyć tak, jak zimowanie topianu.

Poniżej hiacynty wodne w moim oczku.


A na zakończenie jeszcze trzy zdjęcia oczka zrobione dzisiejszego popołudnia.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz