UWAGA!

BLOG ZOSTAŁ PRZENIESIONY

NA PORTAL

www.zimozielonyogrod.pl

ZNAJDZIECIE TAM

ZARÓWNO STARE JAK I NOWE WPISY


Partnerami portalu są:

Fiskars.pl

Idealnytrawnik.pl

środa, 4 listopada 2015

Bluszcze w Ogrodzie botanicznym we Wrocławiu

Wrocławski Ogród botaniczny jest jednym z piękniejszych w Polsce. Klimat panujący w tym mieście (strefa USDA 7a) charakteryzuje się ciepłymi latami i stosunkowo łagodnymi latami. Okres wegetacyjny trwa tu dłużej niż w innych rejonach kraju, więcej jest również dni ze słoneczną pogodą. Taka aura sprzyja liściastym roślinom zimozielonym, którym poświęcę dwa osobne posty. Dziś, niejako wywołany do tablicy przez Krzysztofa z bloga Drzewa i krzewy zapraszam do obejrzenia zdjęć bluszczy rosnących w tutejszym ogrodzie. Szczególną uwagę zwracają niespotykane w innych rejonach kraju odmiany bluszczy pospolitych. Natomiast oczy zwiedzających przyciągają dosyć rzadkie w Polsce bluszcze kolchidzkie, w tym krzewiasta odmiana Fall Favourite (Hedera colchica Fall Favourite).

Zaczniemy jednak od wspomnianych wcześniej bluszczy pospolitych. Rosną tu jako rośliny płożące doskonale zarastając miejsca, gdzie trawa z uwagi na niedostateczną ilość światła raczej by sobie nie poradziła.


W wielu miejscach można spotkać bluszcze rosnące jako pnącza. Niektóre wyglądają zjawiskowo!


W tutejszym ogrodzie rośnie sporo okazów krzewiastej odmiany bluszczu pospolitego (Hedera helix arborescens). Ten na drugim zdjęciu ma ok. 2 metrów wysokości!


Jak wspomniałem na wstępie Wrocławski Ogród botaniczny może poszczycić się wieloma wspaniałymi odmianami bluszczu pospolitego, które w naszym kraju są rzadkością. Poniżej Hedera helix Tricolor.


Przy stawie spotkamy odmianę Goldheart. 


Przy murze Ogrodu spotkamy takie odmiany jak np. Hedera helix Profesor Seneta...


czy Hedera helix Yellow Ripple


Przy tym samym murze rośnie mniej odporny na mrozy bluszcz kolchidzki. To odmiana Sulphur Heart (Hedera colchica Sulphur Heart).


W zacienionym zakątku ogrodu, niedaleko hortensji i ogrodu skalnego możemy spotkać wyjątkowo rzadko spotykaną w Polsce krzewiastą odmianę bluszczu kolchidzkiego Fall Favourite (Hedera colchica Fall Favourite), do niedawna nazywaną Hedera colchica arborescens . Krzew jeszcze jest mały, musiał być stosunkowo niedawno posadzony. Mimo swoich niewielkich rozmiarów wygląda przepięknie. Bardzo jestem ciekaw jak będzie wyglądał za 2-3 lata!


W tutejszej szklarni można obejrzeć ciepłolubne odmiany bluszczy. Niestety raczej nie urosną one w Polsce w gruncie. 


Obok szklarni w donicach wystawiono jedną z najpiękniejszych wg mnie odmian bluszczu. To bluszcz algierski Gloire de Marengo (Hedera algeriensis Gloire de marengo). 


A już wkrótce zapraszam do lektury dwóch postów, w których opiszę i pokażę tutejsze liściaste rośliny zimozielone.

Serdecznie zapraszam do codziennej lektury bloga!

4 komentarze:

  1. Bardzo ciekawe te bluszcze. Mam u siebie chyba ten najbardziej pospolity, bo wyszarpany z jakiegoś dzikiego parku. A dwa kolchidzkie wlasnie kupiłam i jestem ciekawa jak sie zaaklimatyzują . Pozdrawiam i czekam na kolejne wpisy. Olga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj! Cieszę się, że Ci się podobają. Życzę udanej uprawy bluszczy kolchidzkich i zapraszam do codziennej lektury bloga! Pozdrowienia!

      Usuń
  2. Ależ piękne są te wszystkie bluszcze.
    Dziękuję za zieleń. Już się za nią stęskniłam.
    Pozdrawiam:)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. He he, właśnie za tą całoroczną zieleń kocham moje ulubione liściaste rośliny zimozielone :) Teraz są one szczególnie piękne! Serdeczności Lusiu!

      Usuń