UWAGA!

BLOG ZOSTAŁ PRZENIESIONY

NA PORTAL

www.zimozielonyogrod.pl

ZNAJDZIECIE TAM

ZARÓWNO STARE JAK I NOWE WPISY


Partnerami portalu są:

Fiskars.pl

Idealnytrawnik.pl

sobota, 12 stycznia 2013

Zimozielony ogród w zimę - wieczorową porą

Dziś mniej pisania, a więcej zdjęć. Od wczorajszego wieczora w południowo - zachodniej części przedmieść Warszawy pada śnieg. Z przerwami ale skutecznie zabielił nam krajobrazy. Otaczający nas świat wygląda bajkowo! Dlatego postanowiłem złapać za aparat i mimo braku umiejętności fotograficznych zrobić kilka wieczornych ujęć ogrodu. Zapraszam zatem do obejrzenia efektów moich wysiłków. Zdjęcia nie są może cudowne, ale przynajmniej po części oddają zimową atmosferę panującą obecnie w moim ogrodzie.

Poniżej kącik różanecznikowy oraz widok na północną stronę ogrodu.



Na kolejnym zdjęciu widać z kolei stronę południową. Po lewej stronie zdjęcia wprawne oko wypatrzy aukuby japońskie otoczone bukszpanami.


A to już widok na dom.


Tym razem zdjęcie bez lampy błyskowej. Przedstawia ono wejście do ogrodu od ulicy od strony wschodniej.


Na dwóch poprzednich zdjęciach widać było choinkę przed domem. To świerk biały Conica. Tym razem przedstawiam ją w pełnej okazałości.


Z tego miejsca wiosną latem często robiłem zdjęcia trawnika. Wtedy zieleń trawy wyglądała olśniewająco. teraz trawa jest szczelnie przykryta śniegiem. I dobrze. Bo chroni on ją przed mrozem. Poza tym gdy stopnieje da cenną dawkę wilgoci zarówno trawnikowi jak i roślinom.


I jeszcze rośliny przed wejściem do domu. Już nie mogę się doczekać kiedy postawię na schodach doniczki z kwiatami.


A na koniec zdjęcie, które powinno być zatytułowane "Tęsknota za grillem".


Zapraszam do codziennej lektury!

2 komentarze:

  1. Zaglądam do Ciebie z serca ogrodu. przeczytałam kilka Twoich "roślinnych postów", jest to wszystko cudne, mam to na co dzień, bo jestem pasjonatką praktykującą.To są moje początki na blogu, jeszcze stoję na niepewnych nogach. Miło mi będzie gościć na moim blogu. Pozdrowienia. Stasia "w sercu ogrodu"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Stasiu! Bardzo dziękuję za komentarz. Na pewno będę do Ciebie zaglądał. Zapraszam również do odwiedzin mojego bloga i do zapisania się jako stały obserwator! Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia w pisaniu. ja byłem nowicjuszem pod koniec lutego 2012 :)

      Usuń