UWAGA!

BLOG ZOSTAŁ PRZENIESIONY

NA PORTAL

www.zimozielonyogrod.pl

ZNAJDZIECIE TAM

ZARÓWNO STARE JAK I NOWE WPISY


Partnerami portalu są:

Fiskars.pl

Idealnytrawnik.pl

sobota, 30 maja 2015

Azalie i różaneczniki w Ogrodzie botanicznym PAN 29.05.2015

Maj to na ogół okres kiedy kwitną różne odmiany azalii wielkokwiatowych, azalii japońskich i różaneczników. Z powodu moich ostatnich wyjazdów troszkę bałem się, że w tym roku nie zdążę pojechać do Ogrodu botanicznego PAN w warszawskim Powsinie i zobaczyć ich fantastyczne kolory. Na szczęście udało mi się. Co prawda niektóre azalie już przekwitły, ale wciąż jeszcze jest tam pięknie i kolorowo. Kto jeszcze nie był w tym roku w Powsinie niech szybko jedzie! Naprawdę warto! Zapraszam do obejrzenia zdjęć z mojej wczorajszej eskapady. 



W Powsinie jest specjalny kwartał poświęcony azaliom i różanecznikom. Ta kolorowa aleja ma z pewnością grubo ponad 100 metrów długości! 


Jednak nie tylko tam znajdziemy te wspaniałe rośliny. Również w innych częściach ogrodu jest ich sporo. A prawdziwą kolekcję bardzo rzadkich odmian roślin wrzosowatych (nie tylko różaneczników) znajdziemy w innym miejscu ogrodu. Ale temu kącikowi poświęcę odddzielny post. Zafascynowały mnie tamtejsze pierisy i sośnice japońskie!


Stali bywalcy bloga wiedzą ile już miejsca poświęciłem zarówno różanecznikom jak i azaliom. A nowym czytelnikom przypomnę tylko, że różaneczniki potocznie nazywane są rododendronami. Już na początku należy się wyjaśnienie skąd wzięły się dwie różne nazwy. Żeby to wyjaśnić musimy przeanalizować pochodzenie słowa rododendron. Pochodzi ono z języka łacińskiego (rhododendron) i oznacza róże (rhodon) oraz drzewo (dendron).


Rodzaj rhododendron obejmuje ok. 1000 gatunków i należy do rodziny wrzosowatych. Obecnie taksonomia do tego rodzaju zalicza różaneczniki i azalie. Te ostatnie z kolei możemy podzielić na krzewy, których liście opadają na zimę, te, które są zimozielone lub półzimozielone (azalie japońskie) oraz azalie do uprawy domowej hodowane w szklarniach.


Różaneczniki są krzewami w pełni zimozielonymi. Najczęściej mówiąc o różanecznikach używamy zwyczajowej i od dawna używanej w Polsce nazwy rododendron. Ja jednak będę trzymał się zgodnej z obecną taksonomią nazwy różanecznik.


A więcej informacji o różanecznikach znajdziecie Państwo na mojej stronie internetowej w zakładce 

Tymczasem zapraszam do obejrzenia zdjęć! 

















Wszystkim, którzy mają w miarę blisko do Powsina gorąco polecam odwiedzenie Ogrodu botanicznego! No i serdecznie zapraszam do codziennej lektury bloga!

8 komentarzy:

  1. Andrzeju przecudowne miejsce, tylez gatunkow, kolorów, ach jakże chciałabym tam pobyc chociaz chwileczkę. Zazdroszcze możliwości. Mam niestety za daleko, ale pomyślę w przyszlym roku . W końcu mam rodzinke w Warszawie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj! Gorąco polecam odwiedziny OB PAN w Powsinie :) To przepiękne miejsce, ale teraz, gdy jeszcze kwitną azalie i różaneczniki jest szczególnie kolorowo! W tym roku niestety ominęły mnie magnolie. Ale w przyszłym postaram się je zobaczyć w okresie kiedy kwitną. Pozdrowienia!

      Usuń
  2. Przepięknie! Aż dech zapiera patrząc na te kolory. Cudowne miejsce.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj! Tak, kolory są powalające! Niestety żadne moje zdjęcia czy opisy nie oddadzą klimatu tego miejsca :( Pozdrowienia, miłej niedzieli!

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. He he, potwierdzam! Widoki zapierają dech w piersiach! Pozdrowienia!

      Usuń
  4. istna cudowność! uwielbiam taki misz masz kolorów, wspaniałe. My w Powsinie byliśmy pod koniec kwietnia, kiedy jeszcze kwitły magnolie, ale pojawiały się już niektóre azalie, na przyszły rok musze zaplanować jakąś zmianę, bądź dodatkową wyprawę
    ściskam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj to zazdroszczę magnolii, ja w tym roku znów nie zdążyłem :( Ale na azalie musisz koniecznie jechać :) Serdeczności!

      Usuń