Powoli przygotowuję się do zaprezentowania na blogu kilku postów ukazujących i opisujących piękno Ogrodu botanicznego w Barcelonie. Zanim to jednak nastąpi już dziś zapraszam Państwa na wyjątkową wystawę, którą miałem przyjemność obejrzeć właśnie w tym ogrodzie. To drzewka bonsai. Urzekło mnie ich piękno.
Jak podaje Wikipedia bonsai, a inaczej sztuka bonsai (jap. 盆栽 karłowate drzewo w naczyniu, bon – płaska taca lub pojemnik, sai – roślina; chiń. penjing) – sztuka miniaturyzowania drzew lub krzewów uprawianych w odpowiednio dobranych, płaskich pojemnikach. Efekt ten jest uzyskiwany poprzez specyficzne przycinanie oraz pielęgnację. W potocznym znaczeniu – zminiaturyzowane rośliny o sztucznie wymuszonym, płytkim systemie korzeniowym umieszczone w płaskim naczyniu.
Sztuka uprawy bonsai pochodzi z Chin (jest tam nazywana penjing, również penzai), mimo że jest kojarzona głównie z Japonią. Według źródeł, Japończycy włączyli ją do swych tradycji w VIII wieku n.e. Pierwszy wiersz mówiący o bonsai pochodzi z połowy XIV w., jednak najwcześniejsze rysunki pochodzą ze skryptów z 1309 roku. Sztuka bonsai zanikła w Chinach, podczas gdy w Japonii osiągnęła doskonałość.
W przeszłości sztuką tą zajmowali się ludzie wysoko urodzeni – arystokraci, osoby duchowne. Od XVII w. zajęli się nią zwykli ludzie.
Uzyskanie doskonałej formy bonsai to rezultat wieloletniej pielęgnacji, niekiedy kilku pokoleń ogrodników. Do uprawy wybiera się gatunki drzew i krzewów o zdrewniałych pędach. Najbardziej cenione są bonsai z drzew długowiecznych, jak dęby, sosny, cisy, świerki, jałowce. Najmniej natomiast ceni się krótko żyjące gatunki roślin, jak np. topola.
W sztuce bonsai wyróżnia się liczne style, według których kształtowane jest drzewko, różniące się głównie kształtem pnia i pochyleniem do doniczki.
Drzewko bonsai nigdy nie jest "skończone" – jest ono żywą rośliną, wymagającą stałej pielęgnacji, polegającej nie tylko na podlewaniu i nawożeniu, lecz również na dbaniu o skarłowaciały kształt rośliny poprzez używanie technik mechanicznych. Drzewko jest więc przycinane, pędy uszczykiwane, a gałęzie owijane drutem, aby zachowały nadany im kształt.
Bardzo często sztuce bonsai towarzyszą kompozycyjnie dodatkowe elementy np. drobne rośliny lub kamienie. Umiejętność tworzenia takich ekspozycji zyskała rangę osobnych dziedzin: kusamono i suiseki.
Tworzenie miniaturowych "krajobrazów na tacy", nazywanych saikei ("żyjący krajobraz"), jest specyficzną formą bonsai, wykorzystującą skały, trawy, mchy, piaski oraz żywe drzewa. Obok żywych roślin można wykorzystać również sztuczne (bonkei). Przy starannym doborze roślin i zachowaniu proporcji można uzyskać precyzyjne odtworzenie krajobrazu w miniaturze.
A na koniec jedna z moich ulubionych roślin. Bluszcz pospolity!
Serdecznie zapraszam do codziennej lektury bloga!
Jestem zakochana w bonsai już od dawna. Naoglądałam się i naczytałam sporo ale jak dotąd nie mam się czym pochwalić. Za to w ogrodzie prowadzę sobie kilka iglaków na kształt bonsai. Takie kształtowanie wymaga czasu ale formy są cudowne. Miło było obejrzeć te inspirujące zdjęcia. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńWitaj Ewuniu! Faktycznie drzewka bonsai są cudowne. Wymagają ogromnych nakładów pracy ale efekt jest naprawdę fantastyczny! Pozdrowienia Ewuniu!
Usuń