Bluszcz pospolity jest jedną z moich ulubionych roślin! W mojej okolicy można znaleźć sporo wspaniałych okazów bluszczy. Jednak w innych miejscach nie jest to zbyt popularna roślina. A szkoda, bo to piękna ozdoba wielu ogrodów.
Bluszcz pospolity jest
zimozielonym pnączem. Często również wykorzystywany jest jako roślina okrywowa.
Występuje na naturalnych stanowiskach w całej zachodniej i środkowej Europie,
aż po zachodnią Białoruś i zachodnią Ukrainę, a na południu po Turcję i Kaukaz.
Można go spotkać w południowej Norwegii i Szwecji, oraz od Estonii na południe
wzdłuż wybrzeża Bałtyku. Jak podaje serwis Wikipedia gatunek ten został
przeniesiony m.in. do USA, Kanady, Australii, Nowej Zelandii oraz RPA. Jest tam
jednak uważany za gatunek inwazyjny.
Część bluszczy wyhodowałem sam z sadzonek pozyskanych z obciętych gałązek starszych okazów.
Bluszcz ten wspina się po
ścianach, drzewach czy kamieniach lub skałach tworząc piękne zimozielone
ściany. Przyczepia się do powierzchni korzonkami przybyszowymi.
UWAGA!!! Nie jest prawdą, że
bluszcz wykorzystuje soki czy składniki mineralne drzew lub w jakikolwiek inny
sposób je niszczy!!! Bluszcz nie jest rośliną pasożytniczą i nie wrasta w głąb
drzewa.
Bluszcz pospolity lubi miejsca
zacienione oraz lekko wilgotną, próchniczą glebę.
Ile razy oglądam Andrzejku Twoje piękne bluszcze mam wyrzuty sumienia, że swoje traktuję trochę po macoszemu. Rosną u mnie w wielu miejscach i ciągle muszę je ciąć tak się rozbuchały. Ale bardzo je lubię! Są wspaniałym tłem dla innych roślin i są niezawodne.
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu.
Dziękuję Ewuniu za miłe słowa! Spokojnego i miłego weekendu, u nas dziś padał gra :(
Usuń