Witam wszystkie Czytelniczki i Czytelników! Dziś zapraszam na krótki foto spacer po lekko odmienionym, a w zasadzie rozbudowanym egzotycznym zakątku. Stali bywalcy bloga wiedzą, że mam wciąż nowe pomysły i koncepcje zagospodarowania ogrodu. Ciągle coś w nim zmieniam, poprawiam, usprawniam, przebudowuję... W tym roku egzotyczny zakątek przeszedł sporo zmian, polegających głównie na jego rozbudowie. Najpierw pojawiła się nowa palma (po wiosennej porażce z poprzednią), potem doszły nowe opuncje oraz rojniki. Wreszcie nadszedł czas na głębsze zmiany. W ubiegły piątek dotarły do mnie z Czech nowe rośliny. Dwie z nich posadziłem w "łezce" przedłużającej egzotyczny zakątek w kierunku północnym. Jest to miejsce gdzie zarówno przed południem jak i popołudniu można znaleźć dużo słońca. A ono służy moim nowym krzewom. Te perełki to araukaria chilijska i magnolia wielkokwiatowa. Więcej informacji o ich uprawie, mrozoodporności i wymaganiach znajdziecie Państwo na blogu już w najbliższych dniach. Dziś krótka prezentacja tego, co zmieniłem w zakątku.
Otoczenie oczka wodnego zostało powiększone o "łezkę", w której posadziłem oba piękne i rzadko spotykane w Polsce krzewy. Roboty było ci nie miara. Musiałem usunąć darń i wybrać trochę ziemi, tak, żeby po wysypaniu kory sosnowej teren był w miarę równy.
Kamienie otaczające "łezkę" nawiązują swoim wyglądem do oczka wodnego i kamieni, które je otaczają. Zabezpieczają również korę sosnową przed niekontrolowanym wysypem poza "łezkę". Kora ma dawać ładne, brązowe tło dla roślin oraz zapobiegać rośnięciu chwastów, wysuszaniu gleby oraz przemarznięciu korzeni dosyć wrażliwych na mróz nowych nabytków. Kamienie wkopane są w ziemię, tak aby umożliwić bezkolizyjne koszenie trawy. Po prostu nie chcę łamac noży kosiarki na kamykach.
Tak z balkonu wygląda nowy zakątek egzotyczny.
A już jutro zapraszam do lektury posta o magnolii wielkokwiatowej, która pojawiła się w nowej części zakątka.
Ale ładnie wygląda ta łezka z oczkiem wodnym;
OdpowiedzUsuńmoje oczko wodne ciągle w planach , poza tym zastanawiamy się bo za dużo drzew wokół nas, liści i igliwia mnóstwo .
A "kamienne donice " pasują na Twoim wypielęgnowanym ogrodzie jak najbardziej
Witaj, coś nie mogę dodać odpowiedzi. Bardzo dziękuję za miłe słowa. Twoje donice są rewelacyjne. Prawdziwe dzieło sztuki. Gratulacje. Na pewno skorzystam z Twojego pomysłu! Pozdrowienia. Miłej nocy.
Usuń