Magnolia wielkokwiatowa Edith Bogue )Magnolia Grandiflora Edith Bogue) jest jedną z kilku zimozielonych odmian magnolii. I najprawdopodobniej jedyną, która może rosnąć w naszych warunkach klimatycznych.
Krzew przyjechał do mnie z Republiki Czeskiej z firmy pana Milana Havlisa (www.havlis.cz). Jak podaje sprzedawca jej nazwa pochodzi o imienia i nazwiska pewnej damy, która uprawiała ten krzew w New Jersey w USA. Spośród wszystkich magnolii, które rosły w ogrodzie Pani Edith Bogue tylko ta jedna przetrwała zimę ze spadkami temperatur do -30 stopni C.
Tak wygląda magnolia grandiflora EB posadzona w moim ogrodzie.
Krzew ten w sprzyjających warunkach może osiągać ponad 5, a nawet 8 metrów wysokości. Ma dosyć regularny, kulisty, lekko stożkowy pokrój. Liście tej magnolii są duże, ciemno zielone, skórzaste i błyszczące. Trochę przypominają z wyglądu liście fikusa, co sprawia, że krzew wygląda w ogrodzie bardzo egzotycznie.
Magnolia grandiflora Edith Bogue ma olbrzymie białe kwiaty, których średnica może dochodzić do 30 cm! Odmiana ta powinna rosnąć w słonecznym miejscu, jednakże osłoniętym od mroźnych i wysuszających wiatrów. Młode rośliny należy na zimę zabezpieczać agrowłókniną.
Lubi gleby bogate w humus o lekko kwaśnym odczynie. Powinny one być jednak przepuszczalne, ale stale wilgotne. Nie należy dopuszczać do zbytniego przesuszenia podłoża. Dlatego też miejsce gdzie posadzimy naszą magnolię dobrze jest ściółkować korą sosnową, która zakwasi lekko podłoże, latem nie pozwoli mu wyschnąć, a zimą zabezpieczy korzenie przed przemarznięciem. Podobnie jak inne liściaste rośliny zimozielone również opisywana magnolia powinna być porządnie podlana tuż przed nadejściem mrozów. Zimą, w okresie odwilży, gdy temperatura jest dodatnie dobrze byłoby podlać naszą magnolię.
A już jutro zapraszam do lektury posta o kolejnej roślinie, która trafiła do mnie z Czech.
To wyjątkowa roślina. Widziałam ją kwitnącą na Sardynii. Wiem, ze dość wolno rośnie, ale to akurat zaleta, jeśli nie chce się zacienić ogrodu. kwiaty imponujące! Pozdrawiam, Olga z Dublina:)
OdpowiedzUsuńHej Olga :) Dzięki za komentarz. Niestety w Polsce grandiflora nie urośnie, wyjątkiem jest Edith Bogue, która ma szanse przeżyć zimę. Zobaczymy co z nią będzie na wiosnę przyszłego roku. Pozdrowienia!
UsuńWitam. Ciekawa jest ta magnolia, nie sądziłam że może być zimozielona. Jak to dobrze że jest gd zieś taki ktoś jak Ty i rozjaśnia umysły niedouczone jak mój. Ha.Oj ,chciałabym zobaczyć ją jak kwitnie. za mała wyobraźnia. Drzewko z takimi wielkimi kwiatami. Cudo. Dobranoc.
OdpowiedzUsuńWitaj Stasiu! Tak, to bardzo interesujący krzew. mam tylko nadzieję, ze przeżyje zimę bez uszczerbku i za kilka lat, jak już podrośnie i okrzepnie to pięknie zakwitnie swoimi wielkimi kwiatami :) Pozdrowienia. Miłego dnia.
UsuńTo ciekawe - zimozielona magnolia! Nie wiedziałam, że takie są. Ciekawa jestem czy przezimuje i zakwitnie. To takie złamanie stereotypu wiosennego krzewu obsypanego kwiatami ale bez liści. Super. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńWitaj Ewuniu! To mój kolejny eksperyment ogrodniczy :) Czas pokaże. Natomiast wiele osób już się ze mnie śmieje i puka się w czoło. Ale to samo było jak sadziłem laurowiśnię Caucasica. Też się pukali w czółka. Za to na wiosnę Ci sami ludzie nie mogli wyjść ze zdziwienia, że krzew tak dobrze poradził sobie z zimą. Pozdrowienia. Miłego popołudnia.
Usuńpolecam link: http://palmy.zameknet.pl/www/forum/index.php?topic=182.15
OdpowiedzUsuńDziękuję, wieczorkiem tam zajrzę :) Pozdrowienia!
UsuńWiatam. Jak magnolia przetrwała zimy? ja posadziłam grandiflore BBB oraz Maryland i Goliath
OdpowiedzUsuńMagnolia przetrwała dobrze kilka zim, niestety w tym roku coś jej zjadło korzenie i umarła :-(
UsuńWiatam. Jak magnolia przetrwała zimy? ja posadziłam grandiflore BBB oraz Maryland i Goliath
OdpowiedzUsuńZimy przetrwała, ale zniszczył ją jakiś gryzoń, który zjadł jej korzenie :-(
Usuńojej..szkoda..ja w tym roku posadziłam 4 magnolie - 2 w zacisznym zakątku kupione z Włoch galissonniere( o nią boję się najbardziej) i goliath ( kupiona też jako galissonniere) 2 wczoraj posadziłam z kupione z Czech - niestety nie mieli EB.. kupiłam BBB i Maryland- tu inna obawa posadzone są w miejscu gdzie wieje- moje tuje są zbyt małe , aby osłonić ogród. czy jakieś sugestie jak osłonić magnolie od wiatru zimą ? dziękuję za odpowiedź i przepraszam..zdublowałam wcześniej pytanie. pozdrawiam
OdpowiedzUsuń31 lipca 2016 23:19
Wysłano
Ano szkoda... Z tą galissoniere może być problem zimą. Zależy gdzie mieszkasz. Ja spróbuję jeszcze z Edytką i z odmianą 24below. Jeśłi chodzi o BBB, Maryland czy Goliath można próbować. Powinny wytrzymać nasz klimat :-) Serdeczności!
OdpowiedzUsuńa jak z zabezpieczeniem zimowym? osłoną od wiatru? mieszkam w okolicy Wrocławia. wiem, że we Wrocławiu mają egzotyki w gruncie.. u mnie niestety bardziej wieje..jednak pomarańcza trójlistkowa przezimowała bez okrycia😉 tylko właśnie w tym bardziej osłoniętym miejscu.. Maryland i Bbb tam się już nie zmieściły. posadzone są w wietrznym miejscu.. co do Edytki i 24 below też bardzo chciałam kupić.. niestety nigdzie w maju już nie było.. może w marcu się pojawi u havlisa..z tąd też kupiłam maryland i bbb.. pozdrawiam serdecznie Kinga
OdpowiedzUsuńSam jestem ciekaw jak magnolie przeżyją taką prawdziwą zimę. Ale skoro rosną w Chicago to i u nas powinny dać radę :-) Pozdrowienia!
Usuń