Magnolie w Powsinie

Wczoraj przed południem pojechałem do ogrodu botanicznego PAN w warszawskim Powsinie. Ostatnimi laty albo nie było pogody, albo nie miałem okazji lub czasu żeby obejrzeć kwitnące magnolie. Wczorajsza aura wręcz zachęcała do wypadu. Było słonecznie i bardzo ciepło. Co prawda nie wszystkie odmiany magnolii są już w pełni kwitnienia, ale na pewno warto jechać do ogrodu żeby nacieszyć się tymi, które już kwitną. Pamiętajmy, że np. magnolia gwiaździsta już powoli przekwita!

W Powsinie rośnie bardzo wiele różnych odmian magnolii. Gdybym chciał je wszystkiego chociaż krótko opisać z tego posta powstałaby encyklopedia. Przypomnę jedynie, że magnolie w stanie dzikim można spotkać w Azji Południowo-Wschodniej oraz w obu Amerykach. Są one symbolem amerykańskich stanów Missisipi i Luizjana.

Niektóre odmiany pozostają zielone przez cały rok. Do odmian nie gubiących liści na zimę należy m.in. magnolia wielkokwiatowa. Większość magnolii kwitnie jeszcze przed rozwojem liści, ale są i takie dosyć popularne odmiany jak parasolowata , szerokolistna czy Siebolda, których kwiaty pojawiają się wtedy gdy drzewka mają już liście. O tym, że magnolie mają duże i bardzo piękne kwiaty nie muszę pisać. Wszyscy wiemy jak wyglądają! Zapraszam do obejrzenia galerii zdjęć z wczorajszego wypadu do Powsina!

Już pojutrze lecę do Gruzji. Po powrocie na pewno pojadę znów do Powsina żeby obejrzeć kolejne kwitnące magnolie. No i na pewno opublikuję zdjęcia na blogu!

Serdecznie zapraszam do codziennej lektury bloga!