Ostatnie dni przyniosły prawdziwą pogodową ruletkę. Wiosna przeplata się z zimą. Wczorajszy poranek przyniósł w mojej okolicy niespodziankę w postaci śniegu. Nie spadło go co prawda jakoś dużo i dosyć szybko stopniał ale przez kilka godzin krajobrazy były zabielone. Z drugiej strony to nic dziwnego, przecież to dopiero luty, a do kalendarzowej wiosny pozostał jeszcze miesiąc. Mimo wszystko jednak takie nagłe opady troszkę mnie zdziwiły i rozczarowały. Bowiem wszystko w przyrodzie wskazuje na to, że wiosna jest już bardzo blisko.
Dziś od rana lał deszcz, ale koło południa niebo się rozpogodziło i wyszło słońce. Jak wskazują prognozy najbliższy tydzień upłynie pod znakiem dodatnich temperatur i nawet nocami nie powinno być przymrozków. Jednak początek marca ma przynieść ochłodzenie i znów mogą pojawić się opady śniegu. Dużych mrozów już raczej nie będzie, jednakże nad ranem temperatura na początku przyszłego miesiąca może spadać do ok. -5 stopni. Oby tylko taka aura nie zaszkodziła roślinom, które wyraźnie już szykują się do wiosennego startu.
Widać to szczególnie po wiosennych kwiatach cebulowych, które wyraźnie nie mogą się już doczekać wiosny.
A już jutro zapraszam do lektury posta o targach ogrodniczych Gardenia, które pod koniec tygodnia odbędą się w Poznaniu. W trakcie targów odbędzie się spotkanie blogerów ogrodniczych. Szczegóły już jutro!
Serdecznie zapraszam do codziennej lektury bloga!
Raczej nie możemy narzekać na tegoroczną zimę, nie była zbyt sroga. U nas już nie ma śladu po śniegu, od wczorajszego poranka wszystko stopniało. Martwię się trochę o tulipany, zbyt szybko wyszły z ziemi. Ciekawe czy Wielkanoc w tym roku będzie biała? Miłego tygodnia Andrzejku.
OdpowiedzUsuńDziwna ta zima... Najpierw w Święta 15 stopni, kilka dni później -20, i to bez śniegu. Potem znów ciepło, potem zimno I tak na przemian. Rośliny głupieją. Oby tylko już nie powróciły mrozy. Serdeczności Ewuniu, miłego tygodnia!
UsuńTa pogoda taka w kratkę, oby nie zaszkodziła. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitaj, jeśli nie wrócą mrozy to będzie OK :) I roślinom nic nie powinno się stać :) Serdeczności!
Usuńchyba powinniśmy sie cieszyc z łagodnej zimy i takiej wilgotnej aury. rośliny potrzebuja wody nawet zimą prawda? Wiosna nadchodzi powolutku i niedługo bedziemy cieszyć sie widokiem pieknych kwiatów. Pozdrawiam Andrzejku.
OdpowiedzUsuńTak, woda jest bardzo potrzebna. Szczególnie po tak długim okresie suszy. Zima co prawda łagodna, ale to co najbardziej zaszkodziło krzewom to gwałtowny spadek temperatury po Bożym Narodzeniu. U mnie z +15 zrobiło się w ciągu kilku dni -20. Do tego brak śniegu no i ciepłe dni w grudniu. Przez to niestety część roślin troszkę ucierpiała. Ale ogólnie nie jest źle. Oby już tylko nie było bardzo zimno! Serdeczności, miłego tygodnia!
UsuńJeszcze przymrozki będą za kilka dni, ale może wyjdzie słońce. A wczoraj natknąłem się przez przypadek na ciekawą stronę z "nowymi strefami mrozoodporności" mającymi uwzględniać ocieplenie klimatu. Według twórców w Polsce zmiana jest duża, bo aż o około jedną strefę - na mazowszu 7a! Dziwne tylko, że dla Wrocławia wyszła ta sama co w Warszawie, a np w Radomiu, Płocku czy nawet nad Bugiem w okolicach Siemiatycz wyszła strefa 7b! Ocieplenie klimatu i przesuwanie stref jest faktem, ale mam wątpliwości co do wiarygodności danych temperatury na które opierają się twórcy. Niestety źródła tych danych nie podano. Nie wiadomo więc czy opierają się oni na kompletnych wiarygodnych danych wieloletnich, czy wzięli tylko pod uwagę wybiórcze dane z za np. za ostatnie 10, 15 lat. lat. Link: http://www.plantmaps.com/interactive-poland-plant-hardiness-zone-map-celsius.php
OdpowiedzUsuńWitaj, faktycznie przymrozki jeszcze będą. Tak naprawdę w naszym klimacie lekki poranny przymrozek może zdarzyć się i w kwietniu, a bywało tak, że i w maju się zdarzały. Dzięki za link do tych stref, ale coś tam jest wg mnie nie tak. Spójrz np. na Litwę. W Polsce też jakoś nie pasują mi te nowe strefy do faktycznych warunków klimatycznych. Pozdrowienia!
UsuńPogoda coraz lepsza miejmy nadzieję, że zima nie wróci, przed nami dużo pracy aby doprowadzić ogród do pożądanego stanu przed wiosną, planujesz sadzenie nowych roślin w twoim ogrodzie? Pytam bo szukam inspiracji.
OdpowiedzUsuńWitaj, w zasadzie mam już ogród aż przepełniony roślinami, ale faktycznie jest jeszcze kilka krzewów, które chciałbym posadzić. Wśród nich np. kalina Pragense, sarcococca confusa czy trochodendron araliowaty. Te dwie ostatnie są dosyć wymagające :) Pozdrowienia!
UsuńZ podziwem patrzę na wejście do domu. Ślicznie wyglądają pnącza przy kolumnach i na ścianie.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba.
Serdecznie pozdrawiam:)
Bardzo dziękuję Lusiu! Te bluszcze przy kolumnach muszę podwiązywać. No i trzeba z tym poczekać niestety do wiosny, bo teraz można by im zrobić krzywdę, łamiąc niechcący pozbawione części soków i w związku z tym bardziej kruche gałązki. Serdeczności :)
Usuń