Weekend za kierownicą... Weekend pełen wspaniałych wrażeń. Cudowne i magiczne wręcz miejsca we wschodniej Polsce. Zamość i Lublin, historia i nowoczesność... Miasta bogate w różnorodność. Wkrótce napiszę o nich więcej. Pędzę jeszcze na lubelską Starówkę. Mam nadzieję, że nie będzie padać i uda mi się zwiedzić tutejszy ogród botaniczny. Potem wracam za kierownicę... I do domu. Miłej niedzieli moi drodzy!
Serdecznie zapraszam do codziennej lektury bloga.
Przepiękne miejsca i cudne zdjęcia.:) Miłej niedzieli Andrzeju!:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Wróciłem już do domu, miałem nadzieję, że u mnie porządnie popadało. Niestety nie. Trochę pokropiło, ale jutro pewnie będę musiał podlewać krzewy rosnące pod koronami drzew. Pozdrowienia.
Usuń