Od kilkunastu dni, z przerwą na okres Świąteczno-Noworoczny jeżdżę na Szczęśliwicką na zabiegi rehabilitacyjne stawów barkowych i kolanowych. Przychodnia ta znajduje się w sąsiedztwie Dworca Zachodniego dlatego jeżdżę tam kolejką WKD. Dzięki temu unikam korków i nie mam problemów ze znalezieniem miejsca parkingowego. No i dbam o środowisko, bo nie emituję spalin.
Ostatnie dwa dni, wtorek i środa, obfitowały w słońce. Piękna pogoda jak zawsze prowokuje do robienia zdjęć. Nawet telefonem. Wracając z przystanku WKD w Podkowie Leśnej Wschodniej do domu nie mogłem się oprzeć i zrobiłem kilka zdjęć zarówno okolicy jak i mojego ogrodu.
Ostatnie dwa dni, wtorek i środa, obfitowały w słońce. Piękna pogoda jak zawsze prowokuje do robienia zdjęć. Nawet telefonem. Wracając z przystanku WKD w Podkowie Leśnej Wschodniej do domu nie mogłem się oprzeć i zrobiłem kilka zdjęć zarówno okolicy jak i mojego ogrodu.
Dla niewtajemniczonych: broda to noworoczne postanowienie. Mała zmiana wyglądu nie zaszkodzi. New year - new look :-)
Pogoda ostatnio jest przepiękna. Wczoraj wieczorem co prawda lał deszcz, ale do zachodu słońca było ładnie i ciepło. i dziś znów szykuje się słoneczny dzień, bo od samego rana niebo jest prawie bezchmurne, a termometry już teraz wskazują 6 stopni C. Niby fajnie, ale z drugiej strony taka pogoda może mieć bardzo negatywny wpływ na rośliny. Jeśli takie ocieplenie potrwa dłużej i nagle przyjdzie po nim srogi mróz rośliny mogą to odczuć. Szczególnie te, które kwitną wczesną wiosną lub te wrażliwsze na tęgie mrozy.
Póki co jednak jest pięknie i można cieszyć się słońcem, którego na ogół brakuje o tej porze roku. Kolejne zdjęcia robiłem już aparatem fotograficznym. Mój Olympus jest już trochę wysłużony i chyba niedługo nadejdzie czas na zmianę sprzętu.
Poniższe zdjęcie zrobiłem specjalnie dla Sylwii (https://www.oaza-palmy.pl/), od której pochodzą obie widoczne na zdjęciu juki Gloriosa. Dodam, że na pierwszym planie jest odmiana Variegata.
No i cóż tu jeszcze więcej pisać o pogodzie i o zieleni w moim ogrodzie. Wystarcz spojrzeć na zdjęcia i już wiadomo, ze ten ogród jest faktycznie zimozielony!
Na koniec jeszcze mrozy i kapusta ozdobna, które cały czas zdobią schody wejściowe do domu. Nie straszne im przymrozki. kapustę jedynie nadszarpnęły nieco ślimaki, które ostatnio powyłaziły z zimowych kryjówek.
Serdecznie zapraszam do codziennej lektury bloga.
Wow!ŚWIETNIE!
OdpowiedzUsuńWyglądasz jak George Clooney, tylko o wiele, wiele lat młodszy.
Kapucie i starcowi mrozy nie straszne. A w Twoim ogrodzie panuje jak zwykle PERFEKCJA!!!
Serdecznie pozdrawiam:)
Och, znowu wychodzi nieczytanie przez siebie niepisanych komentarzy i postów.
UsuńMiało być: Kapuście
Przypuszczam, że się domyśliłeś.
Pozdrawiam:)
Witaj Lusiu :-) Hi hi. Bardzo dziękuję za miłe słowa :-) Śmieję się, że mam posrebrzoną zarówno brodę jak i resztki fryzury :-) Kapusty się domyśliłem, a popularna nazwa "mrozy" to starce popielne :-) Serdeczności!
UsuńAndrzeju wszystkiego dobrego w tym nowym roku :) moc serdecznosci od nas
OdpowiedzUsuńTwoj ogród wygląda rewelacyjnie a ta zimowa wiosna tylko dodaje mu jeszcze uroku
ściskam serdecznie
Witaj! Bardzo dziękuję i trzymam kciuki :-) Serdeczności!
Usuń