W moim ogrodzie rosły już trzmieliny japońskie (Euonymus japonica). Niestety ostatnia zima zabiła te piękne krzewy. Postanowiłem jednak nie poddawać się i w tym roku posadziłem kolejny krzew tej pięknej odmiany trzmieliny.
Trzmielina japońska jest zimozielonym krzewem, który pochodzi jak mówi sama nazwa z Wysp Japońskich.W Polsce jako pojedyncza roślina osiąga ok. 2-3 metry wysokości i może bez większych problemów rosnąc w cieplejszych rejonach kraju. Przepiękną trzmielinę japońską widziałem w Międzyzdrojach. Jednakże klimat tam jest znacznie łagodniejszy niż w centralnej części Polski. Niektóre jej odmiany kiedy napotkają podpory (mur, ściana, drzewo) zaczynają się wspinać za pomocą korzeni przybyszowych. Wtedy mogą osiągnąć nawet 4-5 metrów wysokości.
Tak wyglądała trzmielina japońska w Międzyzdrojach.
Liście tego krzewu mogą być koloru zielonego, zielono-żółte lub wręcz kremowo-zielone. Są one większe niż u trzmieliny pnącej (Euonymus fortunei), jajowate i lekko ząbkowane na brzegach.
Trzmielina japońska lubi glebę próchniczą, przepuszczalną i wilgotną. Dobrze rośnie w cieniu lub półcieniu. Nie należy jej sadzić w miejscach zbytnio nasłonecznionych.
Moja trzmielina jest jeszcze mała, ale staram się zapewnić jej dobre warunki. Rośnie w cieniu i w miejscu osłoniętym od wysuszających i mroźnych wiatrów. Miejsce, w którym rośnie obsypane jest korą sosnową, która zapobiega przesuszaniu gleby, natomiast zimą chroni system korzeniowy przed przemarznięciem.
Tak wygląda w moim ogrodzie.
Za trzmieliną rośnie laurowiśnia wschodnia Otto Luyken (Prunus laurocerasus Otto Luyken).
Trzmielina japońska w okresie wegetacyjnym wymaga regularnego nawożenia. Możemy używać nawozów uniwersalnych do roślin zielonych lub nawozów do roślin pnących. Ważne, żeby nawóz przeznaczony był do roślin rosnących w glebie o lekko zasadowym bądź obojętnym odczynie PH.
Cudny ogród, gratulacje!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny blog! Trzmieline japonska zaplanowalam u nnas w ogrodzie. Mam nadzieje, ze sie przyjmie i przezyje zimy. Mieszkamy pod Karkonoskim Parkiem Narodowym w Kotlinie Jeleniogorskiej.
OdpowiedzUsuńDzień dobry. Niestety nie mam dobrych wieści. Mimo zabezpieczenia moje #trzmielina japońskie poradziły zeszłej zimy. Postanowiłem więc już nie eksperymentowac z nimi. Są zbyt mało odporne na mróz. Pozdrawiam.
UsuńKiedy kupiłem działkę dwa lata temu zastanawiałem się, co to za roślina oplata trzy stare pnie po wyciętych drzewach, ale dopiero w tym roku gdy zobaczyłem ją w jednym z marketów, dowiedziałem się, że to właśnie trzmielina japońska. Muszę powiedzieć, że mieszkam w Toruniu i może mikroklimat Wisły im odpowiada, ale rosną naprawdę bez najmniejszych problemów. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie. Całkiem możliwe, że mikroklimat ma duży wpływ na tę roślinę. Na pewno sprzyja jej spora wilgotność powietrza, szczególnie w okresie jesienno-zimowym. Proszę jeszcze sprawdzić odmianę trzmieliny pnącej Interbolwi, bo jest bardzo podobna do japońskiej :-) Pozdrawiam!
Usuń