Warszawa jako jedno z niewielu, jeśli nie jedyne polskie miast może poszczycić się dwoma ogrodami botanicznymi. Pierwszy to Ogród botaniczny Uniwersytetu Warszawskiego. Jest to jeden z najstarszych ogrodów na terenie ziem obecnej Rzeczypospolitej. Mieści się w centrum stolicy przy Alejach Ujazdowskich. Drugi, znacznie młodszy ale i znacznie większy znajdziecie na południowych krańcach Warszawy, przy granicy z Konstancinem Jeziorną. To Ogród botaniczny Polskiej Akademii Nauk. Dziś rano odwiedziłem to wspaniałe miejsce. Wiosna tętni tu pełną parą, a zieleń wybucha jak gejzery w Yellowstone czy na Islandii. Do tego dochodzą kolory różnych kwiatów. Relację z mojej wycieczki znajdziecie na blogu już w tym tygodniu. Dziś zapraszam Was na zdjęcia kwitnących w powsińskim ogrodzie magnolii!
Magnolie to duże krzew lub drzewa, których ojczyzną jest wschodnia Azja oraz Ameryka Południowa i Ameryka Północna. Ich piękne kwiaty zadecydowały o popularności tych roślin. Na całym świecie uprawia się ponad 250 gatunków i odmian magnolii. W klimacie środkowej Polski dobrze wybrać dla nich zaciszne i słoneczne lub półcieniste miejsce, osłonięte od mroźnych i wysuszających wiatrów. Jak widać klimat stołecznego Powsina im służy.
Dobrze, że zdecydowałem się na poranny wyjazd do Ogrodu botanicznego PAN w Powsinie. Już o 10.00 były tam tłumy ale znalazłem jeszcze miejsce na parkingu. Gdy wczesnym popołudniem wychodziłem z Ogrodu wszystkie parkingi, nawet te dzikie były zajęte, a korki na ul. Prawdziwka ciągnęły się zarówno w kierunku centrum stolicy i Konstancina jak i w stronę Piaseczna. Kolejka do 3 czynnych kas (od strony ul. Prawdziwka) miała chyba ze 200 metrów długości.
Magnolie preferują żyzną, wilgotną lecz przepuszczalną i lekko kwaśną glebę. Ich system korzeniowy jest dość płytki, dlatego krzewy wrażliwe są na suszę i silne mrozy. Glebę dookoła magnolii dobrze jest ściółkować korą sosnową. Latem zapobiegnie ona zbyt szybkiemu parowaniu wody z podłoża, znacząco ograniczy też rozwój chwastów i zakwasi glebę. Zimą natomiast będzie chronić system korzeniowy rośliny przed przemarznięciem.
Magnolie mają przepiękne i wyjątkowo duże kwiaty. Ale jeśli chcecie zobaczyć rośliny w pełni kwitnienia to musicie się pospieszyć. Niestety magnolie kwitną dość krótko, a jeśli na kwiaty spadnie silny deszcz to ich płatki momentalnie opadają. Wybierzcie się więc koniecznie do Powsina, Kórnika, Wojsławic czy innych miejsc, gdzie nie brakuje tych wspaniałych krzewów i drzew. Szczegóły dotyczące dojazdu, godzin otwarcia i cennika biletów w Ogrodzie botanicznym PAN w Powsinie znajdziecie TUTAJ
Czyż one nie są piękne?
Serdecznie zapraszam do codziennej lektury bloga!
Pytasz Andrzejku, czy magnolie są piękne? one są zjawiskowe. Prawdziwy spektakl magnoliowy.
OdpowiedzUsuńBędę wpadać i podziwiać Twoje cudowne zdjęcia.
Ktoś mi kiedyś powiedział, że nie lubi tych roślin ponieważ śmiecą.
Mnie to nie przeszkadza, natomiast śmieci w reklamówkach porzucone przy drodze, w lesie wkurzają mnie.
Serdecznie pozdrawiam i zyczę wspaniałego tygodnia:)
O jak ja bym chciał mieć takie magnolie. Niech brudzą. Ale jak pięknie wyglądają! Co do reklamówek, szlag mnie trafia kiedy widzę śmieci wywalone w lesie czy przy ulicy. Niestety w Polsce to codzienność. Serdeczności Lusiu, spokojnego tygodnia!
UsuńPo prostu wielkie łał :-)!!! Dokładnie, strasznie śmiecą, a kwitną zbyt krótko dlatego raczej nie posadzę magnolii. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że magnolie robią wrażenie. Śmiecą? No tak, ale drzewa też śmiecą. Liściaste jesienią, a iglaste wiosną, kiedy wymieniają część igieł. Sosny np. gubią szyszki, a dęby żołędzie. I trzeba to wszystko z trawnika zbierać :-( Najwięcej i tak śmiecą ludzie ;-) A dziś mamy Światowy Dzień Ziemi :-) Serdeczności.
UsuńPo prostu wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńPiękności :-) Rzadko się zdarza żeby kwitły wszystkie na raz :-)
Usuń