SStali czytelnicy mojego bloga na pewno pamiętają stworzenie przeze mnie przy oczku wodnym miejsca, które nazwałem egzotycznym zakątkiem. Powstał on na początku kwietnia tego roku o przesadzeniu juk oraz dosadzeniu palmy. Pod koniec czerwca dosadziłem jeszcze 2 juki, które (jeśli przeżyją zimę) powinny po jakimś czasie tworzyć pień. Tak wyglądał zakątek 22 czerwca 2012.
Dla przypomnienia podam nazwy poszczególnych roślin rosnących w
egzotycznym zakątku. Ta najbliżej dolnej części zdjęcia to Yucca
Gloriosa, za nią rośnie Yucca Baccata. Przy kamieniach otaczających
oczko wodne rosną Yucca Filamentosa (juka karolińska albo nitkowata). Po
ich prawej stronie widać natomiast palmę mrozoodporną Trachycarpus
Naini Tal. Za palmą widać kaktusy mrozoodporne - opuncje. Informacje o
tych roślinach możecie Państwo znaleźć na moim blogu (m.in. w poście pt.
"Oczko wodne - otoczenie" oraz w poście poświęconym opuncjom pt.
"Kaktus mrozoodporny - Opuncja..."). Zapraszam do lektury.
Od tamtej pory rośliny trochę urosły. Obciąłem palmie 4 dolne liście, po to żeby lepiej i szybciej rosła.
Poniższe zdjęcie pokazuje zbliżenie ma rosnące juki (Yucca) Gloriosa Variegata, których nie widać na pierwszym zdjęciu gdyż wtedy jeszcze nie wykiełkowały. Bulwy tych roślin przesadziłem z miejsca gdzie rosły w roku ubiegłym. Zima niestety zniszczyła rozety, ale okazało się, że bulwy przetrwały. Eksperymentalnie posadziłem je w egzotycznym zakątku. Po krótkim czasie ku mojej radości juki zaczęły rosnąć.
Juki: Gloriosa, Baccata oraz Gloriosa Variegata będą wymagały osłonięcia ich na zimę. Podobnie palma. Jednak póki temperatura nie spada w ciągu dnia poniżej zera nie wolno tego robić. Ważną rzeczą jest również odpowiedni drenaż podłoża. Te rośliny nie lubią połączenia wody i zimna!
Na bieżąco będę Państwa informował o kondycji roślin w egzotycznym zakątku. Zapraszam do lektury!
Na bieżąco będę Państwa informował o kondycji roślin w egzotycznym zakątku. Zapraszam do lektury!
Życzę, aby posadzone rośliny koło oczka przetrwały tą zimę i wszystkie następne i pięknie rosły. Bardzo spodobał mi się pomysł posadzenia ich w tym miejscu. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNo jestem ciekaw jak przetrwają nasze dość trudne zimowe warunki. Słyszałem o powodzeniu w hodowli palm w Polsce więc Masz spore szanse na sukces. Trzymam kciuki i będę czekał na relacje :-)
OdpowiedzUsuńWitajcie! Dziękuję za komentarze! Yucca filamentosa (juka karolińska) wytrzymuje nawet -35 stopni bez żadnego okrycia. Palma oraz juki Gloriosa, Gloriosa Variegata i Baccata wymagają osłonięcia przed mroźnymi wiatrami i przed wilgocią. Zobaczymy co będzie na wiosnę :) Trzymajcie kciuki!
OdpowiedzUsuń