Dziś parę słów o karczowniku ziemnowodnym, popularnie nazywanym szczurem wodnym (Avricola amphibius). Po dwóch latach przerwy ten okropny szkodnik znowu pojawił się w moim ogrodzie. Pierwsze ślady jego obecności zauważyłem ponad trzy tygodnie temu. Jak poznać, że w naszym ogrodzie zamieszkał ten nieproszony gość? Jeżeli znajdziemy nienaturalne wybrzuszenia na trawniku w postaci nieregularnych linii, gdzie miejscami ponad trawą pojawia się ziemia to znak, że karczownik zamieszkał u nas. Poniżej na zdjęciach widać przykłady obecności tego zwierzaka.
Karczownik zamieszkuje całą środkową, zachodnią i wschodnią Europę oraz
Zachodnią i centralną Azję. Jak podaje Wikipedia występują dwa ekotypy
tego zwierzątka. Pierwszy, zamieszkuje brzegi zbiorników wodnych, drugi
natomiast mieszka w ogrodach, na łąkach i polach, gdzie wykopuje długie
podziemne korytarze tuż pod powierzchnią gruntu oraz nory. Ten drugi
zamieszkał w moim ogrodzie. Wikipedia podaje, że karczownik bardzo szybko się rozmnaża. Okres ciąży
trwa u samic od 20 do 22 dni. W jednym miocie może być nawet 11 małych.
Samiczki mają od 3 do 5 miotów, począwszy od końca lutego, lub początku
marca (zależnie od warunków atmosferycznych), aż do początku zimy.
Zdarza się, że młode z pierwszego miotu mają swoje dzieci jeszcze w tym
samym roku.
Karczownik odżywia się zielonymi częściami roślin wodnych, a ekotyp
mieszkający w ogrodach, zjada trawy oraz pędy roślin, pączki, gałązki i
korzenie roślin przez co niszczy nasze krzewy. Korytarze wykopane przez
karczownika są tuż pod powierzchnią ziemi dlatego też niszczy on również
trawniki. Śladami jego wędrówek są, jak pisałem na wstępie wyniesione ponad powierzchnię kupki
gleby, znajdujące się na całej długości jego wędrówek.
Jak zwalczyć karczownika? Niestety, nie mam dobrych wiadomości. Pozostają nam jedynie chemiczne specyfiki. Pomóc tez może kot, który poluje na karczowniki, ale nasze domowe koty raczej nie przepędzą tego szkodnika. W sklepach ogrodniczych (w części z chemią ogrodową) można znaleźć
specjalne trutki, które należy wykładać w otwory w ziemi lub w korytarze
wykopane przez karczownika. Niektórzy mylą karczownika z kretem. Jednak
ten pierwszy korytarze kopie płycej, a wychodząc z ziemi na
powierzchnię nie buduje typowego dla kreta kopca, pozostawia jedynie otwór w glebie, lub niewielki, ale płaski kopczyk.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz