Stało się! Dziś po raz pierwszy zabrałem się za prawdziwie wiosenne porządki. Do tej pory jedynie zbierałem z trawnika połamane gałęzie lub odśnieżałem ścieżki i dokarmiałem ptaki i wiewiórki. Dziś jednak załapałem za grabie i zgrabiłem cały trawnik. Zrobiłem też porządki na klombach przy furtce. Póki co rosną tam jeszcze funkie. Jednak gdy wykiełkują na pewno przesadzę je w inne miejsce. Już praktycznie zaplanowałem ich nową "siedzibę" ale o tym napiszę za jakiś czas.
Po jednaj stronie wejścia przy drewnianej kratce rośnie bluszcz pospolity Goldheart. Wygląda na to, że przeżył zimę bez większych uszkodzeń. To młode sadzonki. Posadziłem je w ubiegłym roku. Więcej o tym bluszczu możecie Państwo przeczytać na mojej stronie internetowej www.zimozielonyogrod.pl Zapraszam do lektury!
Całkiem nieźle radzi sobie posadzony również w ubiegłym roku bukszpan wieczniezielony Variegata. Nie mogłem sobie odmówić zrobienia im zdjęcia. Zapraszam na stronę internetową www.zimozielonyogrod.pl Przeczytacie tam wiele ciekawych informacji o tym bukszpanie oraz o innych roślinach z mojego ogrodu.
Tak wyglądał dziś popołudniu trawnik. Po zgrabieniu nie prezentuje się najlepiej ale wystarczy kilkanaście ciepłych dni, trochę wilgoci i nawozu wiosennego i trawka się zazieleni. Mam nadzieję, że do Wielkanocy będzie już ładnie wyglądać.
Zrobiłem także porządek w kąciku różanecznikowym. Wygrabiłem igliwie i resztki liści, które opadły w czasie zimy. Na pierwszym planie widać pieris japońskie. Po prawej i po lewej stronie różaneczników rosną skimie japońskie. To te małe krzewinki, na jednej z nich widać pąki kwiatowe.
A już jutro zapraszam na dalszą część relacji z porządków wiosennych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz