UWAGA!

BLOG ZOSTAŁ PRZENIESIONY

NA PORTAL

www.zimozielonyogrod.pl

ZNAJDZIECIE TAM

ZARÓWNO STARE JAK I NOWE WPISY


Partnerami portalu są:

Fiskars.pl

Idealnytrawnik.pl

niedziela, 7 sierpnia 2016

Jeszcze o kwiatach...

Wczoraj pisałem o wspaniałych różach kwitnących w Ogrodzie Botanicznym Uniwersytetu Warszawskiego. Dziś miałem przedstawić Państwu mój ostrokrzew pagodowy. Przeczytałem jednak kilka zaprzyjaźnionych blogów gdzie dziś jest bardzo kwieciście też postanowiłem pokazać Wam różne kolorowe kwiaty, które spotkać można w ww. ogrodzie. Patrząc na piękne słońce za oknem aż chce się iść na spacer, żeby móc podziwiać piękno letniej przyrody. 

Nasz wirtualny ale i kwiatowy spacer po Ogrodzie Botanicznym UW rozpoczniemy od roślin pływających. Przepięknie kwitną teraz lilie wodne czyli grzybienie. Spotkamy tu kwiaty o barwach żółtej, białej czy czerwono-różowej. Jest ich sporo i robią na zwiedzających duże wrażenie.


W innym zakątku ogrodu zobaczymy przepiękną kompozycję z eczewerii oraz heliotropu.


Spomiędzy krzewów nieśmiało wychylają się lilie. Kwiat widoczny poniżej zafascynował mnie swoimi kolorami. 


Swoją urodę pokazują już różne odmiany dalii. Rurkowate kwiaty są trochę kosmiczne, ale przy tym piękne, i co najważniejsze występują w wielu kolorach.


Moją szczególną uwagę zwróciły te fioletowe...


oraz pomarańczowo-żółte.


 Kwitną oczywiście hortensje, zarówno te ogrodowe jak i bukietowe czy krzewiaste.


W głębi ogrodu, gdy zejdziemy w dół znajdziemy się w jego części leśnej. Jest tu bardzo cicho, nie słychać w ogóle samochodów pędzących pobliską Wisłostradą czy Trasą Łazienkowska i Alejami Ujazdowskimi. To niesamowite wrażenie być w centrum miasta i jednocześnie w otoczeniu niezmąconej niczym ciszy! Tym bardziej, że do tej części ogrodu dociera mniej zwiedzających. A i miejsca jest więcej niż w części położonej przy samych Ujazdowskich. Tu też znajdziemy sporo różnych kwiatów.


Pośrodku jednej z rabat kwiatowych postawiony bardzo duży i ekskluzywny hotel dla owadów. Będą tu mogły spokojnie sobie żyć i zimować. 


Wracając na górę, do przedniej części ogrodu natkniemy się na kolejne rabaty kwiatowe, tym razem z dominującą tu szałwią. 
 

A przed wejściem do ogrodu od strony szklarni i obserwatorium astronomicznego znajduje się jedna z piękniejszych kompozycji kwiatowych jakie w tym roku gdziekolwiek widziałem. Geometryczna i elegancka, kolorowa i jednocześnie zwiewna. Wygląda wspaniale!


Wspaniały spacer po pięknym miejscu w sercu wielkiego miasta. Na co i Państwa namawiam!

Serdecznie zapraszam do codziennej lektury bloga!

6 komentarzy:

  1. Pięknie i kolorowo. Zauroczyła mnie ta rabata z heliotropem - ależ tam musi pachnieć!
    Przesyłam serdeczności i życzę Ci Andrzejku miłego tygodnia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, heliotropy też bardzo mi się spodobały :-) Przyznam jednak szczerze, że urzekły mnie te kuliste dalie. No i te ich kolory! Serdeczności Ewuniu, miłego tygodnia!

      Usuń
  2. Andrzejku,
    z całego serca dziękuję za ten wspaniały post i cudowne zdjęcia.
    Nie mogę tego wszystkiego osobiście zobaczyć i dlatego zachwycam się twoim postem.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cała przyjemność po mojej stronie Lusiu! Cieszę się, że Ci się spodobało w naszym botaniku. Bardzo dziękuję za miłe słowa :-) Spokojnego i przyjemnego tygodnia. Serdeczności!

      Usuń
  3. Rzeczywiście, piekna ta rabaty przy wejściu do Ogrodu Botanicznego. Idealnie dobrane kolory! Artysta jakiś to projektował!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, zachwyciła mnie! Wygląda cudnie :-) Pozdrowienia!

      Usuń