UWAGA!

BLOG ZOSTAŁ PRZENIESIONY

NA PORTAL

www.zimozielonyogrod.pl

ZNAJDZIECIE TAM

ZARÓWNO STARE JAK I NOWE WPISY


Partnerami portalu są:

Fiskars.pl

Idealnytrawnik.pl

sobota, 30 listopada 2013

Bluszcz kanaryjski pod koniec listopada

Dziś zapraszam na ostatni post z cyklu "Liściaste rośliny zimozielone pod koniec listopada". W ramach przeglądu opisałem prawie wszystkie liściaste rośliny zimozielone, rosnące w moim ogrodzie. Kilka z nich jeszcze Państwu przedstawię za parę dni. W ramach cyklu ukazały się również artykuły dotyczące bluszczy. Dziś ostatni z nich, w którym przedstawię Państwu wspaniały ale też bardzo wymagający bluszcz kanaryjski.

Gatunek ten jest ciepłolubny i w zasadzie nie powinien przetrwać naszych zim na zewnątrz. A jednak u mnie w ogrodzie rósł z powodzeniem przez kilka lat. Posadziłem go w miejscu zacisznym i osłoniętym od wiatrów. Przetrwał kilka zim pod osłoną śniegu. Jednakże zima z przełomu lat 2011 i 2012 była praktycznie bezśnieżna i bardzo mroźna, no i niestety bluszcz jej nie przeżył. A szkoda, bo był już bardzo rozrośnięty. 

Tak wyglądał we wrześniu 2011.


Nie poddałem się i w ubiegłym roku przeniosłem do ogrodu taki sam bluszcz kanaryjski, który wcześniej miałem w pracy, a potem w domu. Zimę przeżył bez większych uszkodzeń. Był bardzo długo pod śniegiem i zgubił na wiosnę trochę liści. Tegoroczne przyrosty są dosyć imponujące. Teraz już wiem, że jeżeli będzie bardzo zimno, a nie będzie wystarczająco dużo śniegu to będę musiał przykryć go agrowłókniną. Mam nadzieję, że to zabezpieczy bluszcz przed przemarznięciem.


W ogrodzie mam jeszcze dwie inne odmiany bluszczu kanaryjskiego. 



Największą ozdobą tych pnączy są liście, które mogą osiągać od 5 do nawet 20 cm długości. Niektóre są naprawdę wielkie.

Bluszcz ten na naturalnych stanowiskach występuje na wybrzeżu atlantyckim, w północnej Afryce, aż po Tunezję oraz w Portugalii i Hiszpanii. Można go znaleźć również na Azorach, Maderze i na Wyspach kanaryjskich (stąd nazwa).

Więcej informacji o tym bluszczu już wkrótce znajdą Państwo na mojej stronie internetowej www.zimozielonyogrod.pl

Zapraszam do lektury!

2 komentarze:

  1. Witam.
    Aż miło popatrzeć na zielone rośliny o tej porze roku.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń