Po ostatnich opadach deszczu trawa dosyć długo schła. Tym bardziej, że były one dosyć obfite. W niedzielę było ciepło lecz niezbyt słonecznie. A przedwczoraj aż do późnego popołudnia Warszawa i okolice przykryte były chmurami. Wczoraj od rana w mojej okolicy panowała jedna piękna pogoda. Popołudniu zdecydowałem się na skoszenie trawnika, gdyż murawa naprawdę bardzo już urosła.
Wczesnym wieczorem mogłem już odpocząć po sporej dawce prac ogrodniczych. Wróciłem jednak do ogrodu z aparatem fotograficznym aby zrobić kilka zdjęć.
Dookoła jest coraz piękniej. Nawet dęby mają już małe listki. Niektóre z nich jednak rozwijają dopiero swoje pączki. Inne już się zielenią i kwitną.
Klon palmowy Dissectum Garnet ma już spore liście. Ich barwa jest niesamowita i to pomimo tego, że młody klonik rośnie w półcieniu. Krzewy te znacznie lepiej wybarwiają się gdy rosną w miejscach słonecznych.
Lubię oglądać otoczenie mojego domu. Szczególnie wtedy, gdy jest tak czyściutko i równiutko. Dlatego nie mogłem sobie odmówić zrobienia kilku zdjęć z balkonu, które ukazują praktycznie cały ogród.
W tym roku rośliny mają wyjątkowo obfite młode przyrosty. Już jutro zaprezentuję Państwu ich świeżą i wiosenną zieleń.
Serdecznie zapraszam do codziennej lektury bloga.
Pięknie! Z przyjemnoscia podgladam tu i na zywo :) Ale powiem Ci, ze brakuje mi u Ciebie kolorowych kwiatow... Ja tak z racji powiedzmy zboczenia zawodowego z tymi kolorami :D pozdrawiam. Ania
OdpowiedzUsuńWitaj Aniu! Z kwiatami u mnie kiepsko bo mam sporo cienia. teraz zaczynają kwitnąć różaneczniki, a resztę kwiatów mam na balkonie i na schodach wejściowych do domu (w doniczkach) :) Pozdrowienia!
Usuń