UWAGA!

BLOG ZOSTAŁ PRZENIESIONY

NA PORTAL

www.zimozielonyogrod.pl

ZNAJDZIECIE TAM

ZARÓWNO STARE JAK I NOWE WPISY


Partnerami portalu są:

Fiskars.pl

Idealnytrawnik.pl

czwartek, 2 stycznia 2014

Podsumowanie 2013 roku - część 1

Wczoraj przedstawiłem Państwu statystyki bloga za rok 2013. A ponieważ początek stycznia to dobry moment na sprawozdanie z minionego roku, dziś przedstawię Państwu pierwszą część podsumowania moich ubiegłorocznych wyjazdów i odwiedzin różnych ciekawych miejsc. Większość z nich ma oczywiście związek z moją pasją czyli z liściastymi roślinami zimozielonymi.

Na początku lutego odwiedziłem Opole. W tym pięknym mieście jest sporo roślin zimozielonych. Mnie urzekł piękny bluszcz pospolity Goldchild.



W tym samym miesiącu odwiedziłem Górny Śląsk. Niedaleko pomnika Powstańców odkryłem piękny okaz ognika szkarłatnego.



W marcu odwiedziłem Park Żeromskiego w Warszawie. Początek miesiąca przyniósł nadzieję na nadejście wiosny. Niestety po kilku ciepłych dniach przyszło ochłodzenie i znowu spadł śnieg. W mojej okolicy stopniał dopiero na początku kwietnia.



Gdy rezerwowałem hotel w Toruniu nie przypuszczałem, że w drugiej połowie marca będzie regularna zima ze śniegiem i mrozem. Na szczęście było słonecznie. A poza tym w Toruniu odkryłem nowy dla mnie gatunek ostrokrzewu.



Początek maja spędziłem na południowym wschodzie Polski. Swoją podróż rozpocząłem od Zamościa.


Potem zwiedziłem Rzeszów.


Nie mogłem oczywiście pominąć wspaniałego arboretum w Bolestraszycach.


Stamtąd było już bardzo blisko do Przemyśla.


Kolejne miejsce to park i pałac w Krasiczynie.


Obowiązkowym punktem wycieczki po południowo wschodniej Polsce jest zapora w Solinie.


W drodze powrotnej wpadłem do Sandomierza.


Odwiedziłem też Opatów.



Ostatnim punktem wycieczki były ruiny zamku w Iłży.


A już jutro zapraszam na drugą część podsumowania 2013 roku. Napiszę o kilku ciekawych miejscach, gdzie rośnie mnóstwo liściastych roślin zimozielonych! Pokażę również zdjęcia kwitnących azalii i różaneczników.

Serdecznie zapraszam do lektury oraz do dołączenia się do grona obserwatorów bloga.

2 komentarze:

  1. Ale z Ciebie wędrowniczek Andrzejku. Trochę Ci zazdroszczę. Ciekawe dokąd wybierasz się w tym roku? Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Ewuniu! Bardzo lubię zwiedzać, a w Polsce jest wiele pięknych miejsc! Zaczynam robić tegoroczne plany wyjazdowe, na pewno będę chciał zobaczyć Park Mużakowski, położony po obu stronach granicy PL-DE. Marzy mi się Barcelona... no i może Londyn. A poza tym muszę koniecznie zobaczyć park przy Zamku w Książu gdy będą kwitły różaneczniki! Może jeszcze Cieszyn i Kraków... Gorące pozdrowienia!

      Usuń