UWAGA!

BLOG ZOSTAŁ PRZENIESIONY

NA PORTAL

www.zimozielonyogrod.pl

ZNAJDZIECIE TAM

ZARÓWNO STARE JAK I NOWE WPISY


Partnerami portalu są:

Fiskars.pl

Idealnytrawnik.pl

wtorek, 29 stycznia 2019

Zimozielone paprocie 1 - języcznik zwyczajny

Niecałe dwa miesiące temu pisałem o mojej pierwszej i jak do tej pory jedynej zimozielonej paproci jaką jest języcznik zwyczajny. Stary post gdzieś przepadł dlatego też publikuję go jeszcze raz. A tym samym rozpoczynam cykl artykułów, w których przedstawię Wam różne gatunki i odmiany paproci nie gubiących liści na zimę. To wyjątkowo ciekawe i dość rzadko spotykane w Polsce rośliny. O ile języcznik rośnie w wielu miejscach (opis poniżej) to już inne, takie jak paprotnik szczecinkozębny czy podrzeń nadmorski są już wyjątkowo rzadkie. A w ogrodach rosną tylko u największych miłośników tych roślin.

Mam nadzieję, że dzięki nowemu cyklowi artykułów choć trochę spopularyzuję te warte uwagi rośliny i zachęcę Was do ich uprawy w ogrodach czy na działkach. W każdym z nowych postów opiszę jedną zimozieloną paproć, przybliżę warunki jej uprawy, a całość opatrzę zdjęciami.

W moim ogrodzie, w okolicy kącika roboczego rośnie sporo paproci. Takich zwykłych, dzikich, które spotykane są w naszych lasach. Parę lat temu odkryłem wyjątkowy gatunek paproci jaką jest języcznik zwyczajny (Phyllitis scolopendrium, ostatnio klasyfikowany jako Asplenium scolopendrium). Oczywiście zaprosiłem go do mojego ogrodu. Ta zimozielona bylina rośnie w wielu miejscach Europy, Azji i północnej Afryki. W Polsce, na naturalnych stanowiskach można ją spotkać w Karpatach i Sudetach. Jest to jednak niezwykle rzadka w kraju paproć i podlega ścisłej ochronie gatunkowej. Początkowo rosła u mnie w innym miejscu ogrodu, ale w ubiegłym roku przesadziłem ją w okolice oczka wodnego, gdzie ma znacznie lepsze warunki niż tam, gdzie rosła wcześniej.


Mój języcznik jest jeszcze młody, no i "po przejściach" związanych z przesadzaniem. Stąd też roślina jest niewielkich rozmiarów. Starsze osobniki mogą osiągać nawet ponad 30 cm wysokości i ponad 50 cm szerokości. Jej całobrzegie liście (frondy) są rzadkością wśród paproci. Mogą osiągać nawet ponad 30 cm długości i 3-6 cm szerokości. Na spodniej stronie liści późnym latem pojawiają się zarodniki. Widać je na poniższym zdjęciu.


Języcznik preferuje półcieniste lub cieniste miejsca. Dobrze będzie rosnąć pod koronami drzew, czy w sąsiedztwie krzewów chroniących paproć przed działaniem promieni słonecznych. Preferuje stale wilgotne, żyzne lecz obojętne lub lekko zasadowe podłoże. 

Poniżej jeden z języczników rosnących w Ogrodzie botanicznym UW w Warszawie. 


Ostatnio jeden ze znajomych zaoferował mi sadzonkę innej, zimozielonej lub półzimozielonej paproci. To Blechnum penna-marina. Inny natomiast podzieli się ze mną Adiantum venustum. Na wiosnę na pewno skorzystam z tych interesujących propozycji i zaproszę te paprotki do ogrodu. Postanowiłem także, że w tym roku posadzę więcej odmian języczników i innych zimozielonych paproci. Na pewno o tym napiszę. A już wkrótce przybliżę Wam te gatunki i odmiany, które mogą być w Polsce zimozielone.

Serdecznie zapraszam do codziennej lektury bloga.

4 komentarze:

  1. Szybko do Ciebie przybiegłam gdy przeczytałam, że piszesz o języcznikach. U mnie się jeszcze nie pojawił się Twój nowy post. Języcznik jest piękna paprocią. Gdy szliśmy do jaskini, zbocze było obrośnięte przeróżnymi paprociami.
    Ty byś je wszystkie rozszyfrował i nadał im nazwy, a ja określałam je krótko: paprocie.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe, bo to jest nowy - stary post :-) Tamten gdzieś zniknął :-( Ach przy tej jaskini musiały być piękne widoki! Nie znam się zbyt dobrze na paprociach, ale te zimozielone już rozpoznaję ;-) Będę o nich pisał, bo to roślinki warte uwagi i rozpropagowania :-) Serdeczności Lusiu :-)

      Usuń
  2. Piękna zimozielona roślina i w dodatku kojarzy się ze wspaniałymi polskimi górami :-) Musi się pojawić u mnie :-) Pozdrawiam! Miłego dnia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, języcznik jest śliczny. W tym roku dosadzę jeszcze 2-3 inne odmiany tej paproci. No i inne gatunki zimozielonych paprotek. A jest ich sporo :-) Serdeczności :-)

      Usuń