Powoli kończy się dzień. Słoneczny ale chłodny. Dziś było +5 stopni. Na trawniku stopniały resztki śniegu, ale tam, gdzie jest cień wciąż można znaleźć biały puch. Oko cieszą krokusy, które dosyć śmiało wypuszczają już pierwsze wąskie listki. Ciekawe, kiedy zakwitną?
W tym roku zrobiłem eksperyment. Nie okryłem na zimę aukub japońskich (Aucuba japonica). Część niestety zmarzła. Liście zrobiły się czarne (na zdjęciach poniżej). Ale te, które rosły pod osłoną np. rododendronów, prawie wcale nie odczuły skutków mrozów (to też widać na zdjęciach). W przyszłą zimę na pewno osłonię aukuby agrowłókniną. Oczywiście te, które ocalały oraz nowe osobniki, które na wiosnę zamierzam posadzić w miejsce tych, które zmarzły. Tych zmarzniętych trochę szkoda. Miały już 3 lata i ponad 50 cm. wysokości. W tym roku niestety śnieg ich nie osłonił, bo było go za mało.
Więcej informacji o aukubach (i nie tylko) oraz zdjęcia i opisy roślin będą dostępne już wkrótce na mojej stronie internetowej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz