W moim ogrodzie zawsze jest sporo gości. Wiosną zachwycają się
kwitnącymi różanecznikami, latem uwodzi ich świeża zieleń trawnika. Ale w
grudniu? Tak, teraz też mam bardzo dużo gości! Późna jesień to czas kiedy
zimozielone rośliny liściaste dzięki swojemu wyglądowi dominują w
ogrodzie. I to one decydują o tym, że jest tu wciąż zielono. Niedawno
odwiedził mnie gość specjalny.
Z ogrodem na TY to portal internetowy, który poświęcony jest kreowaniu i utrzymywaniu terenów zielonych. Prowadzony przez Pana Tomka skupia jego wiedzę i doświadczenie ogrodnicze i geodezyjne. Tomek co i raz podejmuje nowe inicjatywy, które służą promowaniu ogrodnictwa. I to nie takiego, które modne jest jedynie w danej chwili. Tomek w tym roku wyruszył w kraj z projektem "Busem przez polskie ogrody". Odwiedził 24 ogrody w całej Polsce, prezentując różne ich rodzaje. Odwiedził i pokazał zarówno te bylinowe czy geometryczne, jak i kwiatowe, mieszane czy... zimozielone. Na zakończenie cyklu zawitał do mojego Zimozielonego ogrodu. Wszak przełom jesieni i zimy to idealny moment na pokazanie piękna tych krzewów czy pnączy, które nie gubią liści na zimę i zdobią nasze ogrody czy parki przez cały rok.
Tomek długo chodził z aparatem po ogrodzie. Cierpliwie słuchał moich opowieści, a że jestem gaduła to trochę to trwało. Mogłoby się wydawać, że zrobienie zdjęć to kilka minut, i że rozmowa o ogrodzie zajmie nie więcej niż godzinę. Nic bardziej mylnego! Nam to zajęło pół soboty i pół niedzieli. I pewnie gdyby nie to, że Tomek musiał w niedzielę dojechać z okolic Warszawy do swojej rodzinnej Nysy, moglibyśmy tak gadać jeszcze wiele godzin. Pewnie się domyślacie, że gdy spotka się dwóch (lub dwoje) miłośników roślin i ogrodów, to inne tematy już nie istnieją, a wskazówki zegara zaczynają pędzić jak szalone. Czas ucieka, robi się ciemno, a my wciąż rozmawiamy o krzaczkach.
Ale dość gadania. Przechodzę do dzisiejszej informacji dnia! Dziś na portalu Tomek opublikował obie części relacji z wizyty w moim ogrodzie. Część pierwszą znajdziecie TUTAJ, a część drugą TUTAJ
Zajrzyjcie także na profil "Z ogrodem na TY" na Facebook-u, znajdziecie go TUTAJ
Serdecznie zapraszam do lektury jego przemyśleń na temat mojego ogrodu oraz do obejrzenia zdjęć robionych przez Tomka. Co ciekawe, zdjęcia Tomka są zupełnie inne niż te, które ja na co dzień pstrykam i potem wrzucam na bloga.
A jak już poczytacie relację Tomasza zapraszam do obejrzenia kilku zdjęć z ogrodu, które robiłem dziś wczesnym popołudniem. Tak, tak. To już prawie połowa grudnia. Nie, nie. Nie w Holandii czy Anglii, to zachodnie przedmieścia Warszawy.
Serdecznie zapraszam do codziennej lektury bloga.
Zobaczyłam Twój ogród z innej perspektywy :)
OdpowiedzUsuńTo bardzo ciekawe wrażenie :-) Każdy widzi mój ogród inaczej i znajduje inne miejsca do robienia zdjęć :-) Serdeczności!
UsuńTyle ciekawych rzeczy dzieje się u Ciebie na blogu. Ostatnio byłam,(byliśmy) bardzo zajęta.
OdpowiedzUsuńPrzygotowywałam dom na święta. Jestem na prostej. Teraz pozostały tylko dekoracje no i pierniczki.
Jeszcze ich nie upiekłam.Zrobię to w sobotę.
Pozdrawiam:)
Mmmm, pierniczki :-) Bardzo lubię :-) Znając Twoje zdolności i poczucie estetyki Wasz dom na pewno będzie w Święta wyglądać bajecznie :-) Ja też powoli szykuję domek na Boże Narodzenie. Okna pomyte, część półek z książkami już też gotowa. Nie przepadam za zdejmowaniem książek i różnych bibelotów (czytaj kurzołapów) z półek, ale czasami trzeba to zrobić. Szafki w kuchni też sprzątnięte. Przede mną ostatnia prosta w sprzątaniu i dekoracje Bożonarodzeniowe :-) Serdeczności Lusiu, jeszcze raz wszystkiego najwspanialszego z okazji imienin :-)
UsuńCześć. Twój ogród w "Z ogrodem na TY" pokazany w innej perspektywie zdjęciowej i opisowej, ale również atrakcyjnej! Pozdrawiam! P.S Zdjęcia ode mnie się przesyłają na maila.
OdpowiedzUsuńHej Konrad, dziękuję bardzo :-) Zdjęcia obejrzałem, super :-) Masz wspaniałe rośliny! Gratuluję pięknej pasji :-) Odezwę się do Ciebie na MSN, serdeczności!
UsuńDziękuje bardzo :) Sporo roślin cieszy oczy. Niektóre są jednak jakieś nadwątlone, trochę chorują, bądź widać po nich jakieś symptomy chorób. Pogadamy na MSN, Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńHej :-) Wieczorkiem odezwę się do Ciebie na MSN :-) Pozdrowienia :-)
Usuń