Powoli przygotowujemy się do Świąt Bożego Narodzenia. Pogoda za oknami bardziej przypomina jesień niż nadchodzącą wielkimi krokami zimę, raz pada śnieg, ale tylko po to, aby za chwilę stopnieć. O tej porze roku w ogrodach i parkach pięknie prezentują się zimozielone rośliny liściaste. Wiele z nich, chociaż może rosnąć w naszym klimacie i wytrzymuje mrozy i zimową suszę, nie jest powszechnie uprawiane. Dziś w ramach cyklu, w
którym prezentuję Wam rzadko spotykane w Polsce liściaste rośliny
zimozielone przedstawię Wam odporny na mrozy krzew, a w zasadzie małe drzewo. To ostrokrzew Nelly R. Stevens. W moim
ogrodzie jeszcze nie ma tej odmiany, ale miejsce dla Nelly już jest zarezerwowane.
Dwa poniższe zdjęcia pochodzą ze strony internetowej (i sklepu stacjonarnego i internetowego w Republice Czeskiej) www.havlis.cz
Roślina ta jest krzyżówką ostrokrzewu kolczastego (ilex aquifolium) oraz ostrokrzewu chińskiego (ilex cornuta). Rośnie dość szybko i po 10 latach może osiągać ponad 4 metry wysokości i ok. 1,5-2 metrów szerokości u podstawy. To gęsta, rosnąca w formie piramidalnej roślina.
Dwa poniższe zdjęcia pochodzą ze strony internetowej (i sklepu stacjonarnego i internetowego w Republice Czeskiej) www.havlis.cz
Roślina ta jest krzyżówką ostrokrzewu kolczastego (ilex aquifolium) oraz ostrokrzewu chińskiego (ilex cornuta). Rośnie dość szybko i po 10 latach może osiągać ponad 4 metry wysokości i ok. 1,5-2 metrów szerokości u podstawy. To gęsta, rosnąca w formie piramidalnej roślina.
Drzewko to jest wyjątkowo odporne na niesprzyjające warunki atmosferyczne, takie jak bardzo niskie temperatury czy palące latem słońce. Różne źródła podają, że znosi on spadki temperatur do -24 stopni C, a przez krótkie okresy nawet do -28 stopni C! Toleruje także zimowe słońce, które innym roślinom może uszkadzać liście.
Jego ciemnozielone, sztywne, bardzo błyszczące i skórzaste liście osiągają długość do ok. 6-7 cm przy szerokości do ok. 3-4 cm. Co ciekawe i co jest rzadkością wśród ostrokrzewów, Nelly R. Stevensm, mimo tego, że jest krzewem żeńskim to jest rośliną samozapylającą. Oznacza to, że do owocowania nie potrzebuje krzewów męskich.
Poniższe zdjęcie pochodzi ze strony internetowej Szkółki Knieczko www.drzewa.com.pl
Wymaga dość żyznych, lekko wilgotnych lecz przepuszczalnych gleb. W naszym kraju może rosnąć na stanowiskach słonecznych i półciniestych. Rośnie dość szybko, a starsze rośliny mają piramidalny kształt. Dobrze znosi cięcie i formowanie, które wykonujemy po ustąpieniu wiosennych przymrozków.
Gorąco polecam jego uprawę, a szkółkarzom sugeruję wprowadzenie go do swojej oferty. Póki co w Polsce, poza sklepami internetowymi i dosłownie kilkoma szkółkami niestety dość ciężko zdobyć sadzonkę ostrokrzewu Nelly R. Stevens.
Serdecznie zapraszam do codziennej lektury bloga.
Ładne^.^
OdpowiedzUsuńBardzo piękna i odporna na mrozy odmiana :-)
UsuńFaktycznie, bardzo piękne rośliny i co najważniejsze odporne na mróz.
OdpowiedzUsuńWczoraj pojechałam do Wrocławia i miałam strasznego pecha. Siadła mi bateria w aparacie fotograficznym.
Był straszny ziąb ale w Alpach było o wiele zimniej i nic się nigdy nie działo.
Zdjęcia z telefonu przy szarym dniu to już nie to.
Serdecznie pozdrawiam:)
Powiem Ci Lusiu, że zachorowałem na ten krzew :-) Wrocław uwielbiam, szkoda, że miałaś problemy z aparatem. Ale najważniejsze jest to, że tego co zobaczyłaś nikt już nie zabierze :-) Jestem przekonany, że wspaniale spędziliście sobotę :-) Serdeczności i cieplutkie pozdrowienia!
UsuńBardzo obiecujący krzew, nawet drzewo :) Chciałoby się by Twoje "apele" do szkółkarzy odniosły skutek :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńHej Konrad, ta odmiana bardzo mi się podoba. Prawdopodobni na wiosnę będę organizował wypad do jednej ze szkółek w Holandii. W grupie zawsze taniej, odezwę się do Ciebie dziś wieczorkiem na MSN. Pozdrowienia :-)
Usuń