Dokładnie tydzień temu byłem z foto wizytą u moich sąsiadów Dorotki i Krzysztofa. Ponieważ ostatnio sporo pisałem o laurowiśniach u nich też sfotografowałem ten piękny i zimozielony krzew. Prywatne sprawy spowodowały, że jakoś nie miałem ostatnio natchnienia do pisania bloga, dlatego dopiero dziś pokazuję efekty moich odwiedzin.
Wg mojej oceny to laurowiśnia wschodnia Novita. To trochę mniej odporna na mrozy odmiana niż Caucasica czy Herbergii. Za to lepiej rośnie niż np. Rotundifolia. Ogólnie rzecz biorąc w Polsce centralnej powinniśmy je sadzić w miejscach osłoniętych od mroźnych i wysuszających wiatrów oraz tam, gdzie nie dociera ostre wiosenne słońce.
Novita ma duże, skórzaste i błyszczące liście. W cieplejszych rejonach Europy osiąga nawet 4 metry wysokości.
Jej piękno będzie lepiej widoczne kiedy opadną liście z drzew i krzewów. Wtedy będzie można dostrzec urodę tego zimozielonego krzewu.
W miejscach nasłonecznionych należy jej zapewnić odpowiednią wilgotność podłoża. Krzew ten wymaga również dosyć porządnego podlania przed nadejściem mrozów. Również w okresach kiedy zimą temperatura jest dodatnia powinno się krzew dobrze nawilżyć. Nic im tak nie szkodzi jak zimowa susza!