UWAGA!

BLOG ZOSTAŁ PRZENIESIONY

NA PORTAL

www.zimozielonyogrod.pl

ZNAJDZIECIE TAM

ZARÓWNO STARE JAK I NOWE WPISY


Partnerami portalu są:

Fiskars.pl

Idealnytrawnik.pl

środa, 31 października 2018

Aukuby japońskie pod koniec października

Nie pamiętam tak ciepłej końcówki października. Ponad 20 stopni i słońce i błękitne niebo mogą nas nieco oszukać. Wszak jutro Wszystkich Świętych. Pamiętam takie lata, kiedy w święto to padał marznący deszcz, a i śnieg nie był wyjątkiem. W tym roku na pewno nas to nie czeka. 


W ogrodzie leży mnóstwo liści, tyle samo jest jeszcze na drzewach. Ale nie o tym miałem dziś pisać. Dziś zapraszam do obejrzenia zdjęć aukub japońskich rosnących w moim ogrodzie. 

Wśród zimozielonych roślin liściastych zdobiących mój ogród są takie, których uprawa w centralnej Polsce może być kłopotliwa. A to dlatego, że niektóre z nich różnie sobie radzą z warunkami zimowymi strefy 6B USDA. Do takich, dość wrażliwych krzewów należą aukuby japońskie. Różne strony internetowe i źródła pisane podają, że ich uprawa możliwa jest jedynie w najcieplejszych rejonach Polski, tam gdzie zimy są stosunkowo łagodne i wilgotne. Ale znam kilku ogrodników, którzy z powodzeniem uprawiają aukuby także w innych miejscach kraju, gdzie klimat jest surowszy. 


W moim ogrodzie aukuby z mniejszym lub większym powodzeniem rosną już od kilku lat. Ostatnia moja porażka to sezon zimowy 2011/2012. Krzewy zostały wtedy uszkodzone przez tęgi mróz połączony z brakiem śniegu i zimową suszą. Ta ostatnia potrafi jednak zniszczyć nawet odporne na nasze warunki zimowe rośliny. Dlaczego więc nie spróbować z aukubami? Być może zagoszczą one również w środkowej Polsce? 

Jestem szczęśliwym posiadaczem dwóch odmian aukub japońskich. To marmurkowa Crotonifolia sprzedana mi jako Variegata.


Inna to ciemnozielona Rozannie, którą sprzedano mi jako Dentata. Przypuszczam jednak, że dobrze rozpoznałem ich odmiany.


Idealnym miejscem sadzenia aukuby są tereny zacienione lub z niewielkim nasłonecznieniem (półcieniste). Powinny one być zaciszne (osłonięte od wiatru). Dobrze rosną pod dużymi drzewami, które zapewniają im ochronę przed zbyt mocnymi promieniami naszej dziennej gwiazdy. Aukuba lubi glebę próchniczą, lekko kwaśną lub obojętną. Uwielbia ściółkowanie np. korą sosnową. To również chroni system korzeniowy rośliny przed nadmiernym przesuszeniem oraz przed zmarznięciem. Dobrze znosi okresy suszy (również tej zimowej), ale znacznie lepiej rośnie, kiedy jest regularnie podlewana. W czasie zimy, w okresach, kiedy temperatura wzrasta powyżej 0 stopni Celsjusza, dobrze jest podlać aukubę.


Dyziowi aukuby wyjątkowo przypadły do gustu. A jak Wam podobają się aukuby? Macie jakiś doświadczenia w ich uprawie?


Serdecznie zapraszam do codziennej lektury bloga.

4 komentarze:

  1. Bardzo ładnie się prezentują :) Ale też pogoda sprzyja. Dziś ostatni dzień października a za oknem prawdziwy schyłek lata!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo. Na Wybrzeżu rosną piękne okazy. Oczywiście im dalej na zachód, tym mają zimą łatwiej. Najgorsza jest dla nich zimowa susza i słońce, które ogrzewa blaszki liści w mroźne dni. Pozdrowienia!

      Usuń
  2. Mam Sulphurea Marginata i Picturata. Rosły pod folią i niestety słabo porosły- nie lubią upałów i przędziorek się znęcił, ale zimowały super. Wysadziłem na zewnątrz. Co będzie zobaczymy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetny pomysł. Będę trzymał kciuki i czekał na informację jak przezimowały :-) Kto nie ryzykuje ten nic nie ma :-) Ja robię identycznie :-) Pozdrowienia!

      Usuń