Czy wiecie, że dziś jest 201 dzień roku? I że właśnie mija pierwszy miesiąc lata? Lata kapryśnego, dla niektórych wręcz tragicznego z powodu ulew, które podtopiły i zniszczyły wiele miejsc. Ale to także okres, kiedy zapominamy o codziennych troskach i miło spędzamy czas na urlopie. I to zarówno w domu czy na działce jak i nad Bałtykiem lub na jakiejś rajskiej wyspie. Jeżdżąc po świecie nie zapomnijcie przyjrzeć się roślinkom. Niektóre z nich mogą rosnąć także w Polsce. Dziś przedstawię Wam ostrokrzew, który "odkryłem" kiedyś w Holandii. Jeszcze kilka lat temu był praktycznie niedostępny w naszych szkółkach. Teraz znacznie łatwiej go kupić, Tym bardziej, że wart jest uwagi! To ostrokrzew karbowanolistny Maxima (Ilex crenata Maxima). To kolejna roślina z cyklu poświęconego ostrokrzewom rosnącym w moim ogrodzie.
Różne odmiany ostrokrzewu karbowanolistnego nie przypominają typowych ostrokrzewów. Co więcej, są bardziej podobne do bukszpanu. To, o czym teraz piszę jest bardzo ważne. W Europie Zachodniej w miejscach, gdzie szpalery czy kompozycje zaaranżowane z krzewów bukszpanu zniszczyła ćma bukszpanowa posadzono właśnie tę odmianę ostrokrzewu crenata. A to dlatego, że w zasadzie nie odbiega ona wyglądem od bukszpanów. Ma jednak tę przewagę nad bukszpanem, że nie zjada jej ta nienażarta ćma.
Ostrokrzew crenata Maxima rośnie w średnim tempie i po ok. 10 latach może osiągać wysokość 150-200 cm, przy szerokości ok. 100 cm. Świetnie znosi przycinanie i formowanie, które wykonujemy wiosną po ustąpieniu przymrozków oraz potem w lipcu. Znosi spadki temperatur do ok. -27 stopni, wytrzyma również niższe ale przez krótki okres. Podobnie jak inne liściaste rośliny zimozielone wymaga żyznej, próchniczej, wilgotnej lecz przepuszczalnej gleby oraz solidnego podlania przed nadejściem mrozów. Urośnie zarówno w lekko zasadowym jaki i lekko kwaśnym czy neutralnym podłożu. Wiosną i latem (do końca lipca) zasilamy go nawozami do roślin liściastych lub bionawozem. Zimą, gdy temperatury są dodatnie, a ziemia rozmarznięta krzew tez dobrze jest co jakiś czas podlać. Nic mu tak nie szkodzi jak zimowa susza.
Jego listki są niewielkie, mają 2-3 cm długości i ok. 1 cm szerokości. Młode liście są jasnozielone, z biegiem czasu ciemnieją. Okres kwitnienia przypada na maj i czerwiec. Latem na krzewach pojawiają się prawie całkiem czarne owoce. Dla ludzi są lekko trujące. Po ich spożyciu mogą wystąpić problemy gastryczne.
Odmiana ta, w klimacie środkowej Polski preferuje miejsca półcieniste, zaciszne i osłonięte. najlepiej jeśli roślina nie będzie narażona na działanie zimowych i wczesnowiosennych promieni słonecznych (luty-marzec).
Ta ciekawa odmiana ostrokrzewu może być ozdobą zarówno małych jak i dużych ogrodów. Świetnie nada się do gęstych żywopłotów. Należy jednak mieć na uwadze fakt, że w naszym klimacie jej roczne przyrosty to ok. 15-20 cm.
Serdecznie zapraszam do codziennej lektury bloga!
Ta ciekawa odmiana ostrokrzewu może być ozdobą zarówno małych jak i dużych ogrodów. Świetnie nada się do gęstych żywopłotów. Należy jednak mieć na uwadze fakt, że w naszym klimacie jej roczne przyrosty to ok. 15-20 cm.
Serdecznie zapraszam do codziennej lektury bloga!
No śliczny jest! O każdej roślinie potrafisz pisać tak pięknie, że od razu ma się ochotę ją kupić :)
OdpowiedzUsuńDo nas dziś wróciło słoneczko i mam nadzieję, że na dłużej.
A swoją drogą mam mnóstwo bukszpanów w ogrodzie i nigdy nie żarły ich żadne ćmy - nawet o tym nie słyszałam. Może dlatego, że rosną w słońcu?
Miłego weekendu Andrzejku!
Witaj Ewuniu. Bardzo dziękuję za tak miłe słowa :-) U mnie tez dziś słoneczko świeciło i mogłem wreszcie skosić trawę. Po ostatnich deszczach i nawożeniu trawnik wygląda wyśmienicie. Oby tak dalej :-) Ćma bukszpanowa wkroczyła do Polski kilka lat temu. Na szczęście jeszcze nie wszędzie jest. Ale Kraków i Wrocław oraz Warszawę już trochę podżarła. Jej larwy atakują bukszpany, niestety także te rosnące w pełnym słońcu. Podobnie jak szrotówek, który niszczy kasztanowce, ćma bukszpanowa przybyła do nas wraz z ocieplaniem się klimatu. Mam nadzieję, ze jej nigdy nie znajdziesz u siebie, ale jeśli chcesz to poczytaj o tym szkodniku. Pisałem o niej kiedyś tutaj: https://zimozielonyogrod.blogspot.com/search?q=%C4%87ma
UsuńSerdeczności :-)
Super...poszukam w pobliskich szkolkach :-)...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo polecam, piękny krzew :-) Miłego weekendu i udanego polowania :-)
UsuńDzień dobry Andrzeju,
OdpowiedzUsuńczy mogę prosić o kontakt mailowy na b.spychalski@akademiaroslin.pl? Chciałbym porozmawiać o możliwości współpracy/promocji.
Serdecznie pozdrawiam,
Bartosz
Dzień dobry, właśnie wysłałem Panu maila. Pozdrawiam serdecznie, Andrzej.
UsuńNiech ćma się trzyma jak najdalej od nas! Ostrokrzew piękny, ale ja na razie marzę o jakimś kolejnym pstrym :-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńHej Konrad! Oj tak, a sio ćmo bukszpanowa :-) Co do ostrokrzewów... A może Golden Gem? Jutro będę o nim pisał. Też taki nietypowy. Albo Silver van Tol, jest cudny, odporny i pięknie pstry :-) Miłej niedzieli, pozdrowienia!
UsuńPiękny jest.!!
OdpowiedzUsuńDzięki :-) Jutro będzie kolejny ostrokrzewowy cudak ;-) Pozdrowienia, miłej niedzieli!
UsuńZazdroszczę tak wypielęgnowanej trawy! Piękny spacer, pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Ta zieleń trawnika to też zasługa natury i padających w ostatnim czasie deszczy :-) Serdeczności, miłego niedzielnego popołudnia!
UsuńWitam, może mi doradzisz co posadzić jak niski (do 30cm)zywoplot przy różach plozacych? Chciałam bukszpan ale w tej chwili to obawa przed ćma, czy ten ostrokrzew się nadaje?
OdpowiedzUsuńPewno.
Usuń