W moim Zimozielonym ogrodzie mam
kilka różnych odmian pierisów. Rosną one tutaj od kilku już lat i jak do
tej pory (poza odmianą Flaming Silver) świetnie radzą sobie ze śniegiem i
mrozem. Przetrwały nawet długą i mroźną zimę z sezonu 2012/2013. Dziś zapraszam
do obejrzenia zdjęć tych wspaniałych krzewów. Pokażę Państwu jak wyglądają one
pod koniec pierwszej dekady lipca.
Rozpoczniemy od pierisa White Pearl. Ta niska krzewinka może rosnąć nawet w najmniejszych ogrodach.
Tuż za nim widoczny jest również niewielki w swoich rozmiarach pieris Little Heath Green.
Podobnie jak większość
liściastych roślin zimozielonych, pierisy wymagają kwaśnej i wilgotnej gleby próchniczej.
Krzewy należy regularnie podlewać. Nawet zimą gdy temperatura wzrasta powyżej 0
stopni, a podłoże nie jest zmarznięte wskazane jest podlanie pierisa. Nic tak
go nie wyniszcza jak zimowa susza oraz mroźne wysuszające wiatry.
Wyjątkowo ozdobne i odporne na mrozy są pierisy Little Heath. W ogrodzie mam 3 krzewy tej odmiany!
Trochę mniej odporny jest pieris Flaming Silver. Gdy nie ma śniegu, a temperatura spada poniżej -20 stopni liście mogą przemarznąć. Wtedy wiosną należy usunąć uszkodzone pędy.
Krzew na pewno wypuści nowe listki. Dodam, że właśnie wiosną są one wyjątkowo dekoracyjne, z uwagi na krwiście czerwoną barwę młodych przyrostów.
Pieris ten lubi stanowiska
cieniste lub półcieniste, dobrze znosi również stanowiska słoneczne, na których
lepiej kwitnie, ale w takim miejscu szybciej wysusza się podłoże. W miejscu
słonecznym narażony będzie również na duże wahania temperatur późną zimą i
wczesną wiosną, gdy słońce świeci coraz mocniej ogrzewając powierzchnię i
rośliny, natomiast noce mogą być jeszcze mroźne. Ściółkowanie korą sosnową
zapobiega nadmiernemu parowaniu wody z gleby latem, natomiast zimą zabezpiecza system
korzeniowy przed przemarznięciem oraz wysuszeniem.
Poniżej odmiana Debutante.
A to już mój ostatni, tegoroczny nabytek. To Bonfire. To jedna z piękniejszych odmian! Szerzej pisałem o nim TUTAJ
Gorąco polecam uprawę pierisów japońskich. Te przepiękne rośliny dodadzą uroku naszym ogrodom o każdej porze roku, nawet zimą. A to dlatego, że nie gubią one liści!
Duży wybór różnych odmian pierisów znajdą Państwo w Szkółce Roślin Ozdobnych i Owocowych w podwarszawskich Janczewicach, ul. Jedności 114.
A już jutro zapraszam na ogrodowo-podróżnicze podsumowanie pierwszej połowy 2016 roku.
Serdecznie zapraszam do codziennej lektury bloga!
Bardzo ładne i jakie soczyste mają listki moje odchorowały zimę ale jeszcze nie doszły całkowicie do siebie powoli się regenerują pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki, staram się o nie dbać. Rosną w zacisznych i osłoniętych miejscach co na pewno, szczególnie zimą bardzo im sprzyja. Pozdrowienia!
Usuń