Dzisiejszy dzień upłynął mi pod znakiem sportu. I chociaż nie tyczyło się to w większości do mnie, to jednak też miałem w tym swój udział. Wczoraj przyjechali do mnie długo oczekiwani goście. Moja kuzynka Aga z partnerem i ich wspaniałym synkiem Maciusiem wpadli wczoraj popołudniu. Paweł brał dziś udział w pólmaratonie warszawskim. Troszkę zazdroszczę mu kondycji! I podziwiam wsparcie, jakie ma od Agnieszki. Bez niej nic by nie było! Paweł pobiegł i osiągnął wspaniały wynik. Był na początku drugiego tysiączka uczestników
Ale wróćmy do ogrodu. dziś kilka słów o rojnikach. Rojnik jest ciekawą i łatwą w uprawie rośliną. Ta bylina w kształcie
rozety może osiągać nawet kilkanaście centymetrów średnicy. Najczęściej
można go spotkać w ogrodach skalnych, na murach czy też na dachach.
Należy do gruboszowatych. Istnieje kilkadziesiąt różnych odmian
rojników. Co ciekawe, różne odmiany posadzone koło siebie mogą same się
krzyżować, tworząc nieoczekiwane przez nas odmiany. Rojniki na poniższych zdjęciach dostałe mod mojej sąsiadki Paulinki i jej męża Pawła.
Niektóre z nich rosną już u mnie od pewnego czasu.
Pięknie rozrasta się i niedługo będzie kwitnąć skalnica. U mnie ma trochę za mało słońca, ale i tak wygląda pięknie
O tak! Rojniki są piękne! Uwielbiam je :-) Niedługo pokarzę jak moim udało się przeżyć zimę na balkonie. Miłego i słonecznego tygodnia!
OdpowiedzUsuńOj tak Asiu! Czekam na zdjęcia! Buziaki!
UsuńCUDNE TE NA TRZECIM ZDJĘCIU...POZDROWIENIA!
OdpowiedzUsuńWitaj Jolu! Dziękuję bardzo! Pozdrowienia!
Usuń