Dziś zapraszam Państwa na ostatnią już część podsumowania moich wyjazdów i wizyt w wielu ciekawych (nie tylko ogrodniczo) miejscach w 2013 roku. Nasz spacer rozpoczniemy od podwarszawskiego Miasta Ogrodu Podkowy Leśnej. Projekt miasta powstał już w 1925 roku. Tuż przed wybuchem II Wojny Światowej Podkowa liczyła 1700 mieszkańców. Teraz zamieszkuje ją prawie 4000 osób. miasto podlega ochronie Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków i Przyrody. Tak miasto prezentowało się w połowie października 2013 roku.
Druga połowa października to podróż do Berlina. Oczywiście podczas zwiedzania nie mogłem przeoczyć tamtejszego ogrody botanicznego.
Integralną częścią ogrodu jest arboretum, w którym miłośnicy drzew znajdą wiele cennych i rzadko spotykanych gatunków. Jest tu m.in. ogromna kolekcja klonów, które jesienią wspaniale się przebarwiają, tworząc kolorowe tła dla innych roślin. Można tu również znaleźć wiele gatunków liściastych roślin zimozielonych.
Jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli Berlina jest Brama Brandenburska. Została ona wzniesiona w latach 1788 - 1791. Przez wiele lat po II Wojnie Światowej ta wspaniała budowla znajdowała się pomiędzy Berlinem Wschodnim i Zachodnim. Mieszkańcy żadnej ze stref nie mieli dostępu do Bramy. Zmieniło się to dopiero w 1989 roku, po zjednoczeniu Niemiec.
Brama widnieje na rewersach monet 10, 20 i 50 centowych, wybijanych przez niemiecką mennicę.
Miłośnicy zieleni podczas pobytu w niemieckiej stolicy nie mogą pominąć odwiedzin Ogrodów Świata, które znajdują się w dawnej wschodniej części miasta. Na mnie największe wrażenie zrobiły ogrody: koreański, japoński, chiński i arabski.
Podobnie jak w ogrodzie botanicznym również tutaj znajdziemy mnóstwo gatunków wspaniałych drzew i krzewów. Jesienią najpiękniej prezentowały się klony, tulipanowce, platany i wierzby.
To już koniec podsumowania wyjazdów w 2013 roku. W nadchodzącym tygodniu dokonam jeszcze jednego podsumowania - nowych roślin i zmian w ogrodzie.
A już jutro zapraszam do lektury posta o kalinie sztywnolistnej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz