Toskania - Viareggio

Dokładnie miesiąc temu spacerowałem po deptaku we włoskim kurorcie Viareggio. Zanim tam jednak dotarłem musiałem przelecieć samolotem z Gdańska do Pizy. Oczywiście nad Alpami. Widoki z samolotu były fantastyczne. Mimo tego, że czasami są tam turbulencje to jednak uwielbiam latać na górami. Zawsze siedzę z nosem wlepionym w okno i podziwiam lodowce i ośnieżone szczyty. Alpy zapewniają takie widoki przez okrągły rok!

19 maja przed południem wraz z moją kuzynką i jej (zaledwie od kilkunastu godzin) mężem spacerowaliśmy sobie ulicami Viareggio. Samo miasto jest jednym z najbardziej znanych nadmorskich kurortów. Położone jest w Toskanii i w odróżnieniu od np. Rimini, uważane jest za dosyć luksusowe.

W mieście jest ponad 10 km wspaniałych, piaszczystych plaż. Niestety wstęp na większość z nich jest płatny. I to dosyć słono. Ale cóż, luksus kosztuje. W maju w Viareggio nie było jeszcze tłumów, ale w sezonie podobno nie da się tu wcisnąć nawet szpilki. Mimo tego, że sezon dopiero przed nami to na ulicach już były widoczne takie okazy luksusu jak Porsche, Bugatti cy Ferrari. W mieście jest chyba więcej markowych sklepów niż w całej Polsce. Mówię tu oczywiście o tej górnej półce typu Gucci, Dolce&Gabbana, Louis Vouitton, Dior czy Armani... 

Mimo wszystko główny deptak trąci trochę kiczem i lekko cukierkowym stylem. Ale chyba większość kurortów tak właśnie wygląda. No może poza Monte Carlo czy Niceą.

Viareggio zamieszkuje prawie 65 000 mieszkańców. Oprócz tego, że jest znanym kurortem Viareggio jest również ośrodkiem przemysłowym (przemysł stoczniowy, rybołówstwo), rzemieślniczym oraz rolniczym (uprawa kwiatów). Rokrocznie odbywa się tutaj Karnawał Viareggio, który gromadzi około 200 tys. uczestników. W mieście znajdują się zabytki architektury art nouveau, art deco oraz eklektycznej. 

Wspaniały klimat sprawia, że poza wieloma gatunkami palm czy juk rośnie tu mnóstwo innych egzotycznych roślin.

W mieście jest duża marina oraz stocznia jachtowa. Po jachtach tu dokujących widać, że należą one do bardzo bogatych ludzi.

Z mariny rozciąga się wspaniały widok na góry znajdujące się w sąsiedztwie miasta.Co ciekawe w wyższych partiach gór, mimo tego, że nie są one tak wysokie jak Alpy czy nawet Tatry wciąż jeszcze leżał śnieg.

Za to w Viareggio było piękne słońce, prawie 30 stopni i wspaniała, letnia już atmosfera!

A już wieczorem zapraszam do obejrzenia zdjęć z mojego ogrodu! Dziś wreszcie zrobiło się trochę cieplej i wyszło słońce! No i mogłem trochę popracować pod chmurką.