Dziś się ochłodziło. Jednak ostatnich kilka bardzo ciepłych i słonecznych dni znacząco wpłynęło na wiosenny rozwój roślin. Liściaste krzewy i krzewinki zimozielone powoli rozpoczynają kwitnienie. Zapraszam do obejrzenia zdjęć tego corocznego fenomenu, dzięki któremu rośliny mogą przetrwać i cieszyć nasze oczy różnymi kolorami kwiatków. I choć niektóre z nich są dosyć niepozorne to wszystkie symbolizują rodzące się życie.
Pierwsza z roślin to mahonia ostrolistna. Jest ona zimozielonym krzewem liściastym, z rodziny
berberysowatych, dorastającym do wysokości nawet ponad 2 metrów. Pochodzi z pacyficznego
wybrzeża USA. Rośnie dość powoli. W moim ogrodzie rosną 2 krzewy tej odmiany
mahonii. Zimują od początku w gruncie bez żadnych większych problemów.
Kolejny to laurowiśnia wschodnia Herbergii. Dwa krzewy tej odmiany rosną u mnie od ubiegłego roku. Paki kwiatowe są już prawie w pełni wykształcone i na dniach powinny zacząć się rozwijać.
Pieris japoński Debutante już rozwinął pąki.
Inna roślina, skimia japońska po raz pierwszy zakwitła w moim ogrodzie. Krótka i niezbyt mroźna zima spowodowała, że w tym roku będziemy mogli podziwiać kwiaty skimii. Dodam, że w naszym klimacie (centralna Polska) rośliny te kwitną niezwykle rzadko. To prawdziwy fenomen, no i dla mnie wielkie szczęście.
Kwitną także barwinki. Kwiatami obsypały się odmiany Variegata oraz odmiana podstawowa tej niskiej, zadarniającej krzewinki.
Dosłownie za chwilę zacznie kwitnąć aukuba japońska. Uprawa tej rośliny w mojej strefie klimatycznej o ogromne wyzwanie. Jest to spowodowane dosyć dużą wrażliwością aukuby na mrozy.
Runianka japońska jest w szczytowej fazie kwitnienia. Jest zimozieloną bardzo ozdobną krzewinką liściastą. Należy
do rodziny bukszpanowatych. Pochodzi z terenów Chin i Japonii. Po wysadzeniu
rośnie dość wolno, ale po ukorzenieniu proces ten przyspiesza. Dorosłe osobniki
osiągają wysokość ok. 20 – 30 centymetrów. W moim ogrodzie rośnie od 2008 roku.
Dwukrotnie od tamtego czasu była przesadzana i znakomicie to zniosła. Świetnie
zimuje w gruncie.Jest wspaniałą rośliną zadarniającą. Możemy ją sadzić w pełnym cieniu, a więc tam, gdzie trawa nie za bardzo chce rosnąć.
Wiosną z dnia na dzień widać zmiany w ogrodzie. Zapraszam do codziennego odwiedzania bloga!
No proszę ile będzie kwiatów w "leśnym" ogrodzie. Rośliny wyglądają pięknie i obiecująco. Zastanawiałam się nad mahonią - piszesz, że dorasta do 2m. Moja zatrzymała się na około 1,5 m. Rozrasta się tylko trochę na boki. Ciekawa jestem czy jeszcze podrośnie?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Witaj Ewuniu! Bardzo dziękuję za ciepłe i wiosenne słowa. Mahonie ostrolistne w mojej okolicy dorastają do ponad 2 metrów. Ta, której kwiatek sfotografowałem ma już prawie 170 cm, a rośnie u mnie raptem kilka lat. Ciekaw jestem jaką będzie miała docelową wysokość. Na pewno będę o niej pisał na blogu :) Pozdrowienia Ewuniu, dobrej nocy!
Usuń