Wiosenne nawożenie trawnika

Ostatnie dni przyniosły tak długo oczekiwane i jakże potrzebne przyrodzie opady. Po deszczu momentalnie dookoła się zazieleniło. Taka pogoda sprzyja również trawnikowi. Jest to także idealny moment na rozsypanie wiosennego nawozu. Padający deszcz szybko rozpuści granulki nawozu, które dzięki temu lepiej wchłoną się w murawę i szybciej trafią do źdźbeł trawy czekających na zasilenie. 

Kwiecień to czas odradzania się trawnika po zimie. Kiedy już trawa jest napowietrzona i pięknie się zieleni możemy przystąpić do pierwszego koszenia. Ja to zrobiłem już tydzień temu. Powoli szykuję się do skoszenia trawnika na Święta. Musze to zrobić na dniach bo w Wielki Piątek wyjeżdżam.

Poza nawożeniem równie ważne jest wapnowanie trawnika. Należy to zrobić zaraz po zakończeniu meteorologicznej zimy. Wapnowanie odkwasza glebę. Ale uwaga, trawy lubią gleby o lekko kwaśnym odczynie, pomiędzy 6 i 7 pH.

Oznakami zbyt wysokiego odczynu mogą być pojawiające się mchy oraz ogólna zła kondycja trawnika, czyli rzadko rosnąca trawa i pożółkłe jej źdźbła. Ponieważ wapno bardzo długo się wchłania zabieg wapnowania należy przeprowadzać co 3-4 lata i tylko wtedy, gdy jest to konieczne. Nadmiar wapnia w trawie może prowadzić do uszkodzenia trawnika, rozrostu chwastów, a nawet chorób grzybowych!

Więcej informacji o pielęgnacji trawnika znajdą Państwo tutaj: Trawnik

Zapraszam serdecznie do codziennej lektury bloga.