Wczoraj i dziś wreszcie trochę popadało. Wystarczyła niewielka dawka wilgoci i wszystkie rośliny wręcz wystrzeliły zielenią. I chociaż temperatura dziś nie należała do najwyższych to jednak jest wystarczająco ciepło (13 stopni C), aby rośliny znacznie przyspieszyły wegetację.
Mahonia ostrolistna rozwinęła swoje kwiaty.Ich słodki i mocny zapach nęci wiele owadów, w tym trzmiele, bąki i pszczoły.
Trzmieliny pnące Sunspot i Emerald Gaiety mają mnóstwo nowych listków. Trzmielina pnąca jest zimozielonym krzewem liściastym, dorastającym
do wysokości ok. 1 metra. Jako, że jest to pnącze, roślina prowadzona przy
podporach może osiągać nawet kilka metrów wysokości. Rośnie w średnim tempie.
Roczne przyrosty dochodzą od 10 - 15 c.
Powoli rozwijają się igiełki na kulistych świerkach białych Conica. Jest to wolno rosnąca odmiana świerku, wytrzymała na
niskie temperatury i przesuszenie gleby. Zdecydowanie lepiej rośnie jednak w
lekko wilgotnej, kwaśnej i żyznej glebie. Podczas rozwoju przybiera formę
stożkową. Jest bardzo gęsty. Ma drobne, delikatne i zielone igły. Młode
przyrosty są jasnozielone i nadają temu krzewowi iście rajskiego wyglądu. Jego
roczne przyrosty dochodzą do ok. 5 - 10 cm rocznie.Aby otrzymać formę kulistą należy roślinę dwa razy do roku przycinać i formować.
Dosłownie za chwilę pojawią się młode listki na klonie japońskim Dissectum Garnet. Może on rosnąć w pełnym słońcu lub w półcieniu. Jest
to niewielki krzew dorastający do ok. 1 – 1,5 metra wysokości. Nie kwitnie i
nie lubi cięcia. Jego listki są purpurowo czerwone i bardzo głęboko wcięte.
Trawa mozga trzcinowata zaczęła szybko rosnąć. Jest to dosyć ekspansywna roślina, i dobrze jest zabezpieczyć jej korzenie za pomocą wkopywanego w ziemię bordera, który zapobiegnie nadmiernemu rozrostowi trawy.
Ku mojej uciesze magnolia Grandiflora wypuściła pączki na nowe gałązki.
Sporo pąków ma pieris japoński Leatlle Heath.
Funkie (hosty) coraz śmielej wyglądają z podłoża.
A głogownik Davidiana rozwija coraz więcej liści.
W ogrodzie co dzień wszystko się zmienia. Serdecznie zapraszam do codziennej lektury bloga ui śledzenia zmian w ogrodzie.
Jest naprawdę pięknie!!! Zieleń nabrała zupełnie innego koloru. A ja już trzy dni nie byłam w ogrodzie bo ciągle pada. Patrzę tylko z okna jak ogród się zmienia. Może jutro się uda? Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńU nas prawdziwy kwiecień - plecień. Czasami pada, a czasem słonko przypieka :) Nie mogę się już doczekać zdjęć Twojego pięknego ogrodu Ewuniu! Pozdrowienia!
UsuńU nas zimno,przelotnie pada...ale robi się coraz bardziej zielono,pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńTak, mamy teraz festiwal różnych odcieni zieleni. Uwielbiam ten okres roku :) Pozdrowienia!
UsuńI u mnie także z przerwami pada i jest dość chłodno. Deszcz jest bardzo potrzebny i miło patrzeć jak rośliny po deszczu pięknie wyglądają .
OdpowiedzUsuńA machonia też w tym roku obsypana kwiatami u mnie i przed wejściem do domu 'wita' jej zapach. Ponoć od jutra ma być już cieplej :))) pozdrawiam
Witaj! To prawda, deszcz jest teraz niezbędny, rośliny bardzo potrzebują wilgoci. Jak będzie cieplej to na dniach wszystko już będzie się pięknie zielenić. Pozdrowienia!
Usuń