Cóż za wspaniały weekend! Pogoda zachwyciła. I chociaż od jutra ma się ochłodzić to przez 3 dni mogliśmy się cieszyć letnimi wręcz temperaturami. Przyroda nabrała tempa. Wczoraj, kiedy szedłem wczesnym wieczorem do kolejki WKD moje uszy cieszył nie tylko śpiew ptaków, ale przede wszystkim dźwięki pękających osłonek na kwiaty i liście czy też igły na drzewach. Niesamowite wrażenie! A w ogrodzie kwitnie coraz więcej roślin. Wśród nich są pierisy japońskie.
Czas krokusów powoli dobiega już końca.
Kwitną za to bratki posadzone przed furtką w sobotę.
Do kwitnienia przygotowują się też malutkie tulipany.
W wyścigu o kwiaty biorą też udział szafirki.
Dziś mieliśmy najcieplejszy weekend w tym sezonie. Poniżej mapa temperatur w Europie pochodząca ze strony internetowej www.wetterzentrale.de
W moim zacisznym miejscu zamieszkania było jeszcze cieplej - 26 stopni!
A w słońcu? 36! Rewelacja!
Taka pogoda powoduje, że powoli otwierają się pąki kwiatów skimii japońskiej.
W ostatnich dniach zaczął kwitnąć barwinek. Niestety listki odmiany Variegata troszkę tej zimy przemarzły.
Jutro czeka mnie przycinanie kolejnych roślin. Trzmieliny wystartowały jak rakieta i czas, żeby troszkę poskromić i uformować.
Oczko wodne po zimowej tragedii dziś jest w idealnej kondycji. Ale o jego pielęgnacji oraz o przycinaniu roślin napiszę w innych postach.
Serdecznie zapraszam do codziennej lektury bloga!
Piękna wiosna u Ciebie. Swoją pokazałam na blogu. Rzeczywiście u nas temperatury były letnie i wszystkie odgłosy, które opisałeś słyszałam codziennie. Szkoda, że nic nie jest na stałe. Boję się trochę wiosennych przymrozków, bo wiele roślin ucierpiało przez zimę. Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie laurowiśni. Czy nadużyję uprzejmości jeśli opiszę je w e-mailu? Pozdrawiam:):):)
OdpowiedzUsuńWitaj! U mnie też trochę roślin odczuło skutki zimy... A maila przysyłaj śmiało :-) Pozdrowienia!
UsuńTo był przepiękny weekend, aż trudno uwierzyć! Powolutku ogród zaczyna czarować. Pięknie wygląda Twoje oczko wodne. A u mnie są już pierwsze, botaniczne tulipanki - aż miło popatrzeć.
OdpowiedzUsuńMiłego tygodnia Andrzejku!
Super! Niestety wczorajsze popołudnie przyniosło chmury. A dziś cały dzień jest chłodno i szaro - tylko 13 stopni :-( Miłego tygodnia Ewuniu!
Usuńzielono kwitnąco fantastycznie ładny ogród miło by było w nim leniuchować ale utrzymać to dużo pracy GRATULUJE
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :-)
UsuńTaka ciepła wiosna to jest to! ładnie kwitna perisy i bratki. Kocham bratki:))
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam bratki. Są takie "wesołe", jeśli można je tak nazwać :-) pozdrowienia!
UsuńWiosna cudowna! Czekam na kolejne gamks ciepłe dni u siebie... :-)
OdpowiedzUsuńNiestety wczorajsze popołudnie i cała niedziela przyniosły u mnie paskudną pochmurną i szarą pogodę. Gdyby chociaż popadało... a tu ani kropelki deszczu...
UsuńWiosna! Super Pieris :) Szybko się zazieleniło. Nie pamiętam żeby 5 kwietnia brzozy i wierzby były już ulistnione (jak teraz w większości):). Dzisiaj aż 6 dzień z rzędu z dużą ilością słońca w naszych okolicach i bardzo ciepły ;). Teraz tylko krótkie ochłodzenie będzie... Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNo jutro podobno ma być ciepło, ale potem znów ochłodzenie... Ale to przecież dopiero pierwsza połowa kwietnia :-) Miłego tygodnia. Pozdrowienia!
Usuń