Pogoda wariuje i czyni wiele szkód. Mokry i ciężki śnieg, mróz, wiatr... To wszystko powoduje, że w niektórych rejonach kraju mamy do czynienia z prawdziwym kataklizmem. Na szczęście z dnia na dzień pogoda ma się powoli stabilizować, a od początku przyszłego tygodnia wróci w miarę normalna wiosna.
O pogodzie na pewno wkrótce jeszcze nie raz napiszę. Dziś skupię się na obiecanym wcześniej artykule o bukszpanach, które podobnie jak barwinki czy bazie z wierzb są zielonym elementem stroików czy koszyczków i stołów wielkanocnych.
Bukszpan wieczniezielony (Buxus sempervirens) jest
zimozielonym krzewem liściastym, dorastającym w naszych warunkach klimatycznych
do wysokości nawet ponad 3 metrów. Szczególnie jeśli rośnie nieformowany.
Często jednak nie przekracza wysokości 150cm. Rośnie bardzo wolno. Roczne
przyrosty dochodzą do ok. 5 cm.
W moim ogrodzie od 2009 roku rosną dwa
bukszpany prowadzone w formie kuli. Inne, a jest ich ponad 100 powoli tworzą
mini żywopłoty rodem z ogrodów francuskich. Rosną zarówno przed domem na łuku
przy chodniku jak i na obu klombach przy wejściu do ogrodu. Inne tworzą kolistą
otoczkę wokół aukub japońskich. Krzew ten wyjątkowo dobrze znosi cięcie oraz
formowanie, które należy wykonać na wiosnę, po zakończeniu okresu porannych
przymrozków.
Można go formować w różne bryły geometryczne. Widziałem nawet
krzewy w formie wiewiórek czy zajączków. Różne strony internetowe podają, że
uprawa bukszpanu możliwa jest w strefach USDA od 9 do 5, w Polsce wytrzymuje on
zimy bez żadnych problemów (i bez okrywania). W mojej okolicy rosną bukszpany o
wysokości ponad 2 metrów, co świadczy o tym, że muszą być bardzo stare i że
przeżyły nie tylko ostatnie mroźne zimy, ale również tez lat 70-tych czy
80-tych. Jego liście są niewielkie (ok. 1-2 cm), jajowate, skórzaste i lekko
błyszczące, w kolorze zieleni.
Kwitnienie przypada na okres wiosenny. Ich
kwiaty są żółtawe i bardzo niepozorne. Bukszpany nie mają dużych wymagań
glebowych. Nie lubią ciężkiego i mokrego oraz gliniastego podłoża. Podobnie jak
w przypadku innych liściastych roślin zimozielonych ściółkowanie np. korą
sosnową chroni system korzeniowy rośliny przed nadmiernym przesuszeniem oraz
przed zmarznięciem. Wymagają regularnego, ale niezbyt obfitego podlewania.
Dobrze znoszą przesuszenie gleby, ale nie ryzykowałbym zbyt długich okresów bez
podlewania.
Bukszpan występuje w różnych odmianach. Do najciekawszych można zaliczyć odmianę Variegata. Rośnie on wolniej od odmiany podstawowej, ale z racji kolorystyki listków jest niezwykle dekoracyjny. Poniżej jeden z krzewów rosnących w moim ogrodzie.
W ogrodach popularne są bukszpanowe kule. Duży wybór przyciętych w kulki bukszpanów o różnej średnicy czy obwodzie znajdzie w Szkółce roślin ozdobnych i owocowych w podwarszawskich Janczewicach, ul. Jedności 114.
Serdecznie zapraszam do codziennej lektury bloga!
Andrzeju, ja ma jeszcze z żółtymi plamkami ;) A czy odwiedziłeś kiedyś te znane z bukszpanów formowane ogrody? Chyba we Francji? To musi być bajka...
OdpowiedzUsuńWitaj Magda! Za jakiś czas opiszę jeszcze inne odmiany bukszpanów, których niestety nie mam w ogrodzie. Nakrapiane, drobnolistne, wielkolistne... trochę ich jest :-) Zdjęcia tylko muszę gdzieś porobić :-) Ogrody, o których piszesz znam ze słyszenia. Niestety tam nie byłem. Ale kto wie...; może kiedyś... Serdeczności!
UsuńOd samego początku urzekły mnie te łuki z bukszpanów w Twoim ogrodzie :). Może też będę kiedyś takie mieć. A czy te bukszpany rozmnażałeś sam czy kupiłeś gotowe sadzonki?
OdpowiedzUsuńOooo, bardzo dziękuję :-) To miłe :-) Sadzonki są kupne. Z jednego z portali aukcyjnych :-) Pozdrowienia!
UsuńJa też zwróciłam uwagę na te łuki bukszpanowe, podobają mi się! Czy przycinasz swoje bukszpany tylko raz w roku?
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Tak, do tej pory przyjechałem je raz w roku, na wiosnę :-) Pozdrowienia.
UsuńAndrzeju, śliczne bukszpany, ja u siebie mam tylko dwa, ale próbuję rozmnożyć, bo są bardzo wdzięczne, szczególnie w zimie:) Zapraszam też do mojego bloga
OdpowiedzUsuńhttp://domprzywiosennej5.blogspot.com/
Witam serdecznie! Już zaglądam na bloga :-) Bukszpany są faktycznie bardzo wdzięczne i odporne na różne warunki atmosferyczne :-) Pozdrowienia!
UsuńŚliczny jest ten białoobrzeżony bukszpan!
OdpowiedzUsuńTak, to piękna odmiana. I bardzo odporna na mrozy :-)
Usuń