Londyn to jedno z moich ulubionych miast. Byłem tam już ponad 20 razy. Większość niestety stanowiły wyjazdy biznesowe, podczas których niewiele można zobaczyć. Udało mi się jednak być tam kilka razy prywatnie. Zawsze wracam do tego miasta z ogromną przyjemnością i pewnym podekscytowaniem. Przecież to jedno z największych miast Europy i świata. Poza tym jest największym centrum finansowym globu, wyprzedza nawet Nowy Jork. Znajduje się tu trzecia co do wielkości giełda, jest mnóstwo wspaniałych muzeów, zabytków. No i oczywiście dobry klimat do uprawy liściastych roślin zimozielonych. Ponad rok temu pisałem już o Londynie, artykuł i zdjęcia możecie Państwo znaleźć tutaj: http://zimozielonyogrod.blogspot.com/2013/01/zimozielony-i-egzotyczny-londyn.html
Dziś jednak chciałbym wrócić pamięcią do końca stycznia i początku lutego 2007 roku. W Polsce była wtedy tęga zima, a w Londynie? Sami Państwo zobaczcie!
Tak prezentuje się zimą trawnik i klomb przed Pałacem Buckingham.
Dziś poza zdjęciami roślin przemycę kilka fotek ukazujących piękno brytyjskiej stolicy. Zjednoczonego Królestwa, nad którym kiedyś nigdy nie zachodziło słońce! Oto i sam Pałac Buckingham. Siedziba Królowej Brytyjskiej.
Poniżej jeszcze jedno zdjęcie okolic tego wspaniałego symbolu władzy! Kto powiedział, że w Londynie wiecznie pada deszcz i jest mgła?
W samym Londynie mieszka ponad 8 300 000 osób, w obszarze metropolitarnych jest to już ponad 15 000 000. W mieście są 33 dzielnice, w tym City of London - centrum finansowe miasta i świata, które ma dużą samodzielność. W City mieszka zaledwie kilka tysięcy ludzi, ale to tutaj przepływa znacząca część środków finansowych rozdysponowywanych po różnych rejonach świata. Katedra Świętego Pawła to jeden z symboli tej części miasta.
W Londynie zimą zaczynają kwitnąć typowo wiosenne dla nas kwiaty. Natknąłem się na narcyzy, przebiśniegi, ciemierniki, krokusy czy hiacynty.
Jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli miasta jest budynek Parlamentu ze słynnym Big Benem. The Palace of Westminster znany również jako Houses of Parliament został wybudowany nad Tamizą. Jego najstarsza część pochodzi z 1097 roku. Obecnego kształtu nabrał jednak w XIX wieku po pożarze z 1834r., który częściowo zniszczył budynek.
Inny symbolem miasta jest Twierdza Tower. Jak podaje strona http://historia.org.pl/2013/02/26/tower-of-london-krwawa-twierdza/ Tower of London powstała na życzenie Wilhelma I Zdobywcy, który swój przydomek zyskał pokonując w walce o tron nowo koronowanego króla Harolda. Po koronacji Wilhelma, która odbyła się w roku 1066 miała ona służyć do obrony monarchy przed lekkomyślnym ludem. Archeologiczne dowody wskazują na to, że jeden z tych bastionów powstał właśnie na terenie dzisiejszej Tower. Te wczesne obronne mury zostały ostatecznie zastąpione wielką kamienną Białą Wieżą (White Tower), która miała ukazać wielkość nowego króla. Przez wieki było tam więzienie, gdzie stracono wielu ludzi!
Obok Twierdzy jest inny symbol miasta. To Tower Bridge. Ten piękny zwodzony most powstał w 1894 roku.
W Londynie życie pulsuje przez 24 godziny na dobę. Podczas spaceru po Leicester Square natrafiłem na ciekawą osobę. Trochę było trudno dojść do barierek ale sięudało. Nawet uścisnąłem dłoń tej gwiazdy! To Madonna!
Czasami zazdroszczę trochę londyńczykom. Tego klimatu, spokoju, poziomu życia, ciepłych zim... Oczywiście ostatnio nie zazdroszczę im opadów deszczu, które zatopiły większość południowo - wschodniej Anglii.
Masz Andrzejku wspaniałe wspomnienia i niezwykłe doświadczenia. Miło było obejrzeć zdjęcia. A u na znowu biało!!! Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńWitaj Ewuniu! Dziękuję bardzo za miłe słowa! Tym razem u nas śniegu nie ma i jest dosyć ciepło. Ale podobno i tutaj wróci za jakiś czas zima :( Miłego dnia Ewuniu! Pozdrowieni cieplutkie!
Usuń