Powoli kończy się zima, i chociaż w kalendarzu potrwa jeszcze ponad miesiąc to od prawie dwóch tygodni za oknami jest wczesna wiosna. Należy pamiętać, że jest to okres kiedy ptaki czy wiewiórki nie mają jeszcze dostępu do naturalnych źródeł pożywienia. Ponadto podczas zimy zwierzęta skonsumowały takie pożywienie jak chociażby owoce jarzębiny, czarnego bzu, ostrokrzewów czy mahonii. Coraz mniej jest również larw owadów żyjących w korze drzew. Dlatego teraz szczególnie powinniśmy zadbać o właściwe dokarmianie zwierząt.
Ptaki czy wiewiórki dokarmiamy przede wszystkim w okresie od późnej jesieni do
wczesnej wiosny. Nie da się ustalić konkretnego terminu, gdyż wszystko
zależy od pogody. najważniejsze jest to, żeby po rozpoczęciu dokarmiania
robić to bardzo regularnie. Ptaki i inne drobne zwierzęta przyzwyczają
się, do tego że w karmniku mogą znaleźć uzupełnienie dla swojej diety i
gdy go zabraknie narazimy je na głód! Pamiętajmy również, że to tylko
uzupełnienie ich pokarmów, a nie jedyne źródło jedzenia. Jeżeli ptakom brakuje w okolicy naturalnych źródeł pokarmu to powinniśmy kontynuować dokarmianie również w okresie od wiosny do jesieni.
Podstawowym błędem jest dokarmianie ptaków czy zwierząt resztkami z naszych stołów!
Zawierają one sól i przyprawy, które mogą być dla nich szkodliwe. Nie
wolno również dawać im produktów przeterminowanych lub zgniłych, bo w
ten sposób w skrajnych przypadkach doprowadzimy zwierzaki do śmierci.
Małym ptakom np. leśnym czy wróblom można drobno kruszyć chleb, ale pod warunkiem, że jest on obeschnięty. Najlepiej jeśli jest to pieczywo pełnoziarniste.
Wiewiórkom możemy zaserwować orzechy (w łupinach). nie pogardzą one
również chlebem czy suszonymi owocami. Nie wolno natomiast dawać im
owoców kandyzowanych! Dobrze jest jeśli codziennie podamy zwierzętom
wodę. Najlepiej nalać do naczynia letnią wodę. Przy mrozach na pewno
szybko ostygnie, ale trochę dłużej niż zimna pozostanie niezamarznięta.
Nie wolno nalewać wrzątku, gdyż ptaki czy wiewiórki mogą się sparzyć
gorącą wodą.
Ptakom sypiemy ziarna zbóż (np. pszenicy) oraz np. słonecznik (łuskany albo w
łupinach). Nie pogardzą one również siekanymi owocami suszonymi czy
drobno posiekanym świeżym jabłkiem. Sikorki
uwielbiają słoninę. Wieszamy ją wtedy, kiedy temperatura spadnie
poniżej zera. Powinna to być surowa słonina bez żadnych przypraw,
najlepiej ze skórą, wtedy wygodnie nam będzie ją powiesić, a ptakom
będzie łatwiej ją jeść. Gdy temperatura wzrośnie powyżej zera należy
zdjąć słoninę gdyż wtedy szybko jełczeje i staję się niejadalna dla
ptaków. Słonina nie powinna wisieć dłużej niż 3-4 tygodnie!
Oprócz ziaren zbóż możemy wysypać ptakom drobne kasze czy np. płatki
owsiane. W sklepach ogrodniczych czy w marketach możemy kupić gotowe
mieszanki karmy dla ptaków zarówno w postaci sypkiej jak i w postaci
zwartych kul umieszczonych w drobnej siatce. Te ostatnie zawieszamy na druciku, tak aby kula się mogła swobodnie kołysać. jest to szczególnie ważne dla sikorek!
Tak jak pisałem wyżej ptaki skorzystają na pewno z naturalnych źródeł pokarmu takich jak np.
owoce ostrokrzewu, bluszczy czy ognika. Możemy również pomyśleć
wcześniej o dokarmianiu ptaków i zamrozić późnym latem lub jesienią
owoce porzeczki czy jarzębiny i zimą podawać je ptakom. Mrożone owoce są
bardziej wartościowe niż suszone. Mają więcej witamin i minerałów.
Przede wszystkim należy pamiętać, że dokarmianie zwierząt to nie zabawa
na jeden dzień czy na weekend. Mamy im pomagać a nie szkodzić!
Fajna prelekcja na temat dokarmiania...przeczytałam z uwagabo piszesz bardzo interesująco,pozdrowienia zostawiam,Jolka
OdpowiedzUsuńWitaj Jolu! Bardzo dziękuję za miłe słowa :) Dokarmianie to bardzo ważna rzecz! Poza tym to ogromna przyjemność :) Pozdrowienia i serdeczności!
Usuń